Dominika Gwit pokazała synka. "Jestem jeszcze taka trochę w szoku"

Dominika Gwit nie urodzi w terminie
Dominika Gwit nie urodzi w terminie
Źródło: MWMEDIA
Synek Dominiki Gwit przyszedł na świat w czwartek. Ciążę znanej aktorki obserwowała na Instagramie cała rzesza fanów. Influencerka nie zapomniała o nich również w pierwszych chwilach po porodzie. 

"Bardzo, bardzo dziękujemy za moc życzeń i gratulacji. To dla nas przepiękny czas, pełen miłości, radości, uśmiechu. Ja jestem jeszcze taka trochę w szoku, więc pozwólcie, że dojdę do siebie. W każdym razie, dzięki, jesteśmy szczęśliwi" - napisała w mediach społecznościowych.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Trening z Anną Lewandowską
Trening z Anną Lewandowską

Jak synek Dominiki Gwit ma na imię?

Fani z niecierpliwością czekali na szczęśliwe rozwiązanie. Dominika Gwit chętnie pokazywała ciążowy brzuch i przygotowania do przyjścia na świat nowego członka rodziny. Obserwujący mieli nawet okazję oglądać dziecięcy pokoik. Na kilka dni przed planowanym porodem celebrytka prosiła swoich obserwatorów o chwilę cierpliwości. Fani mieli bowiem bardzo intensywnie dopytywać czy to już. Przyszła mama obiecała, że pochwali się radosną nowiną najszybciej jak to możliwe. 

"Jeszcze czekamy?? Dziękujemy za pytania i wsparcie, to dla nas szczególny czas ? Pozdrawiamy gorąco i życzymy pięknej niedzieli ?" - napisała.

Tak też się stało. W czwartek Dominika Gwit ogłosiła, że dziecko trzyma już na rękach. Cudowną wiadomość aktorka przekazała wstawiając na Instagram urocze zdjęcia z partnerem i maluszkiem w objęciach. Pisała też, że powiększenie rodziny przyniosły jej i jej mężowi Wojciechowi Dunaszewskiemu ogromne szczęście. Również zgodnie z zapowiedziami aktorka nie zdradziła imienia synka.

"Jesteś i czynisz nas najszczęśliwszymi ludźmi na świecie? Niech Cię Bóg błogosławi Synku. Kochamy Cię i zawsze przy Tobie będziemy? Mama i Tata ❤️".

Dominika Gwit - ciałopozytywność

Dominika Gwit powszechne zainteresowanie wzbudza nie tylko licznymi rolami filmowymi, serialowymi, czy teatralnymi. Celebrytka jest też znana z walki o ciałopozytywność. Szerokim echem odbił się cytat "jestem... gruba? No jestem! I w d..ie to mam!".

Sprawą, o której publicznie mówiła gwiazda, były komentarze pod wakacyjnym filmikiem Dominiki Gwit. Aktorka w stroju kąpielowym szalała w wodzie na dmuchanym flamingu. Komentujący postanowili negatywnie skomentować jej wygląd: "jak dla mnie to jest Pani za duża i trzeba by nad tym popracować :) pomimo świetnego samopoczucia", “biedny flaming?”

Aktorka skwitowała to jedynym słusznym komentarzem. "Wiele z Was pyta mnie jak to jest, że się nie wstydzę wyjść np. w stroju kąpielowym i co ludzie powiedzą? Wiele z Was pyta mnie jak to jest, że nie wstydzę się korzystać z wodnych atrakcji, jak np. kajaki czy inne rowerki. A ja powiem tak! W du*ie to mam!".

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości