Elżbieta Dmoch po latach przemówiła. Nagrała życzenia fanom

Elżbieta Dmoch po latach odezwała się do fanów
Elżbieta Dmoch po latach odezwała się do fanów
Źródło: IRENEUSZ RADKIEWICZ/PAP
Elżbieta Dmoch zniknęła z życia publicznego po śmierci byłego męża, z którym wspólnie założyli zespół Dwa plus jeden. Wokalistka usunęła się w cień i żyła na skraju ubóstwa. Od jakiegoś czasu co kilka miesięcy kontaktuje się ze swoim fanklubem, jednak teraz po raz pierwszy w historii przesłała im nagrane życzenia. Posłuchajcie sami.

Elżbieta Dmoch już od wielu lat żyje z dala od mediów. Po śmierci byłego męża piosenkarka porzuciła karierę i żyła na skraju ubóstwa. W mediach społecznościowych funkcjonuje jej prężnie działający fanklub, z którym Elżbieta Dmoch utrzymuje kontakty.

Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Elżbieta Dmoch złożyła życzenia fanom

Ostatnio z okazji Świąt Wielkanocnych przesłała życzenia fanom, jednak teraz zrobiła wyjątek. Piosenkarka nagrała życzenia w formie wideo. Na facebookowym profilu Fanów zespołu 2 plus 1 pojawiło się nagranie z opisem:

"Drodzy Fani! Poświąteczna niespodzianka... W ostatnim czasie Pan Andrzej Krzysztofik (autor poniższego montażu wideo), główny członek zespołu z lat 1971-1976, przebywał w Polsce. Była to wyjątkowa okazja do spotkania po latach z koleżanką z branży — Panią Elżbietą Dmoch. Pan Andrzej przygotował krótki wierszyk — dedykację dla fanów, którą wyrecytowała z myślą o Was sama Pani Elżbieta! To wyjątkowy gest i piękny, jeszcze grudniowy prezent... Z serca dziękujemy Elżbiecie i Andrzejowi za niezwykłą niespodziankę dla swoich wiernych fanów!" - czytamy.

Elżbieta Dmoch — kariera i małżeństwo

Elżbieta Dmoch była jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej w latach 70. i 80. Od małego interesowała się śpiewem, a pod koniec lat 60. dołączyła do grupy Warszawskie Kuranty, założonej przez Janusza Kruka.

Młoda wówczas 17-letnia Elżbieta szybko zauroczyła się w starszym od siebie muzyku i jak się okazało, z wzajemnością. Szybko narodziło się pomiędzy nimi uczucie, a Janusz Kruk zostawił dla młodej piosenkarki żonę i córkę.

W 1971 r. wspólnie założyli zespół Dwa plus jeden, który wypromował takie przeboje jak "Windą do nieba", "Chodź, pomaluj mój świat" czy "Iść w stronę słońca". Dwa lata później para zdecydowała się pobrać. Szybko zamieszkali na warszawskiej Sadybie, jednak artystkę zaczynało męczyć życie na świeczniku. Życie, które prowadził jej mąż, również nie sprzyjało sielance małżeńskiej.

Z czasem kiedy popularność zespołu zaczęła maleć, Janusz Kruk zaczął nadużywać alkoholu. Jak mówił w jednym z wywiadów jego dobry przyjaciel Marek Dutkiewicz:

"Dla Kruka każdy pretekst był dobry, aby urwać się z flachą na miasto, i gdyby nie upór Elżbiety, nie skomponowałby nawet połowy tego, co po nim zostało" - mówił.

Niedługo później do problemów z alkoholem dołączyły również problemy z zachowaniem wierności. Muzyk zdradzał Elżbietę Dmoch, aż w końcu postanowił ją zostawić dla innej kobiety. Wokalistka dość mocno przeżyła informację o zdradach męża. Ostatecznie Janusz Kruk i Elżbieta Dmoch rozwiedli się w 1989 r., jednak pozostali w przyjacielskich stosunkach i nadal pracowali razem. Niestety w 1992 r. Janusz Kruk zmarł z powodu zawału serca, co mocno odbiło się na Elżbiecie Dmoch. Maria Szabłowska w programie "Taka miłość się nie zdarza" mówiła:

"Patrzyliśmy, czy Elżbieta przyjdzie. Nie było jej, ale potem przyszła z jedną różą. Przyszła i widziałam jej twarz, że to było straszne przeżycie dla niej" - powiedziała.

Po śmierci byłego męża piosenkarka podjęła decyzję o zakończeniu kariery muzycznej i usunęła się w cień. Do koncertowania wróciła na chwilę na przełomie 1998 i 1999 roku, gdy reaktywowano zespół Dwa plus jeden. Ostatni raz publicznie zaśpiewała w 2002 roku w Łomży, gdy wraz z członkami młodej formacji PopArt wykonała największe przeboje ze swojego repertuaru. Później zniknęła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: IRENEUSZ RADKIEWICZ/PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości