Izabela Kuna jest polską aktorką teatralną oraz filmową, która urodziła się w 1970 roku w Tomaszowie Mazowieckim. Jest absolwentką Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Ma na swoim koncie role w wielu produkcjach, w tym m.in. w filmie "Listy do M." oraz w komedii "Teściowie". Widzowie stacji TVN mogli zobaczyć aktorkę m.in. w serialu "Nieobecni". Gwiazda wcieliła się tam w rolę zaginionej Doroty Gajdy.
W życiu prywatnym związana była z Dariuszem Kurzelewskim, z którym ma syna. Aktualnie jest w związku z lekarzem Markiem Modzelewskim.
Izabela Kuna o zdrowym stylu życia
Izabela Kuna jakiś czas temu rozpoczęła przygodę z pole dance. Aktorka chwaliła się postępami, jednak od kilku tygodni na jej instagramowym profilu nie pojawiły się zdjęcia z sali treningowej. Niedawno przyznała, że wróciła do tańca po przerwie. Choć nie jest łatwo, nie poddaje się i wciąż walczy.
"Ćwiczę! Nie jest łatwo. Nie chce mi się i wszystko mnie boli. Na rurę nie wchodzę od dawna, bo nie mam siły. Ale walczę. Pół godziny w domu, spacery z Peru i od czasu do czasu 'brzuszki'. Jem mało, a jak już pojem to DRAMAT" - napisała Izabela Kuna.
Jednocześnie aktorka zachęciła internautów, by zadbali o zdrowie fizyczne. Nawet jeśli nie mają sił!
"Jednym słowem zachęcam wszystkich do podjęcia tej dramatycznie ciężkiej rękawicy i zadbania o siebie, nawet jeśli SIĘ NIE CHCE! Dużo siły i zdrowia i pociechy z siebie" - dodała.
Izabela Kuna ćwiczy pole dance
Izabela Kuna aktywnie prowadzi profil w mediach społecznościowych. Za jego pośrednictwem jakiś czas temu podzieliła się nową pasją. Wówczas zdradziła, jak wygląda jej życie po 50. Izabela Kuna przyznała, że żałuje, że nie jest młodsza, jednak cieszy się, że w pełni realizuje swoje pasje.
"Zwariowałam. Ćwiczę jogę, tańczę na rurze (Marek twierdzi, że głównie stoję), jem albo nie jem, za to w łóżku zawsze mam czekoladę z orzechami albo ememsy. Bardzo żałuję, że nie jestem młodsza i że nie wiem więcej. Ale póki co jestem zadowolona. Czego wszystkim życzę. Ahoj przygodo!" - napisała Izabela Kuna.
Choć początki nie były łatwe, aktorka się nie poddała i niedługo później pochwaliła się efektami.
"Nie poddaję się. Nie narzekam. Mam marzenia i pracuję. Nie zważam na śmiech innych, bo sama się śmieję. Niech każdy znajdzie swoją rurę. Ja na swojej jeszcze nie wiszę, ale się o nią opieram" - napisała aktorka.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Robert Stockinger znika z "Dzień dobry TVN". "Od kilku tygodni tracę głos"
- Aleksandra Popławska o ukrywaniu prywatności. "Wszystkie pary, które wystąpiły na okładce się rozwodzą"
- Marek z "HP" poddał się zabiegom medycyny estetycznej. "Lubię testować na własnej skórze"
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA