Michał Kempa wspiera Olgę z Ukrainy. "Ma 44 lata, musi znaleźć pracę, ułożyć sobie życie"

Michał Kempa
Michał Kempa wspiera uchodźców z Ukrainy
Źródło: MW MEDIA
Michał Kempa to jeden z najbardziej lubianych polskich komików, stand-uperów i dziennikarzy radiowych. Za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazał, dlaczego jego święta były zupełnie inne niż wszystkie. "Ale ja wiem, że to z nerwów" - napisał w swoim poście.

Michał Kempa spędził Święta Wielkanocne w otoczeniu najbliższych i gościa specjalnego - Olgi, która do tej pory mieszkała i żyła w Ukrainie. Ze względu na postępującą wojnę musiała w pośpiechu opuścić swój kraj i zostawić wszystko, na co pracowała przez całe życie. Wpis Michała Kempy, choć napisany lekko, rozdziera serce. 

Michał Kempa o wojnie w Ukrainie

Komik zaczął swój wpis na Instagramie od porównania świąt z minionych lat. Początki pandemii, sanitarne obostrzenia i całkowita zmiana trybu życia wydawały się dziwne, jednak zagrożenia wojennego i milionów uciekających w popłochu ludzi nie spodziewał się nikt. 

"Dziwne to były święta. 3 lata temu były normalnie i myśleliśmy, że już zawsze będą normalne. 2 lata temu były nienormalne, ale za rok miały być już normalne. Rok temu jednak znowu były nienormalne, ale to już miał być na bank ostatni raz. No i jest 2022 i znowu coś nie gra. Cała ta akcja z krzesłem dla „niespodziewanego gościa” to w ogóle inaczej miała wyglądać. Bo to przecież inne święta miały być, a gość miał przecież nigdy nie przyjść. To symbolicznie tak tylko miało być. Jak z gadającym psem i życzeniem z okazji pierwszej gwiazdki. A tu nie dość, że gość prawdziwy to jeszcze z psem właśnie. A pies, zamiast gadać ludzkim głosem to szczeka. Czy po ludzku, czy po polsku, czy po ukraińsku szczeka, to nie wiadomo" - napisał.

Michał Kempa zapewnił schronienie Ukraince - jak wyglądały ich święta?

Michał Kempa w swoim poście opowiedział jak wyglądały próby porozumienia się z Olgą, która uciekła z atakowanej Ukrainy. Mimo blokad językowych udało im się porozmawiać, opowiedzieć o wojnie i o tym, jak wyglądało życie przed atakiem Rosji. 

"Jak gadać z Olgą też nie wiadomo. Trochę dziwnie. Tata się upiera, że on do Lwowa jeździł i że on po ukraińsku świetnie sobie prowadzi. Mama, że 'po rusku umiem', siostra i kuzyn po angielsku. Ja z tego wszystkiego w 4 językach na raz jej tłumaczę, że musi się przyzwyczaić i że sorry, że będzie chaos. Ona, że spoko. Jak tę wieżę Babel zobaczyły nastoletnie córki mojej kuzynki, to się przestraszyły i ze strachu do wieczora się już słowem nie odezwały. Siedzimy i jemy. Wojenny small talk. Czasem bardziej (No, ale Kijów to nie aż tak bardzo zniszczony, co?), czasem mniej (A co teraz ludzie na Ukrainie o Putinie myślą, Olga?) udany" - opisuje Michał Kempa.

Spot kampanii społecznej Playera i fundacji ITAKA z Justyną Wasilewską

Michał Kempa o Oldze z Ukrainy. "Musi ułożyć sobie życie"

Satyryk zadbał o to, by we wpisie zachować swój unikatowy, obrazowy styl. To tylko spotęgowało wydźwięk powagi sytuacji.

"Ale ja wiem, że to z nerwów wszystko. Skąd my się mieli na to wszystko przygotować? To nie tak miało być wszystko. Jemy dalej. Mięsa nie je. Z Ukrainy i mięsa nie je? Mało tego. Wódki też nie pije. Tata w szoku. Mama się uśmiecha. Ona dzielnie znosi całe to zamieszanie. W końcu ktoś pyta „A, Olga a powiedz czym Ty się w ogóle zajmujesz?”. Odpowiedź jest długa i po angielsku. Pełno w niej określeń typu 'head of', 'project manager', 'content' i 'development'. Ja milczę, bo mało z tego zrozumiałem. Mama milczy, bo mało z tego zrozumiała. Tata kiwa głową i mówi, że 'Aha. U dewelopera pracuje'. Śmiejemy się. Ona też się śmieje. Może nawet czuje się ok. Chociaż na chwilę. Bo zaraz przypomni jej się, że ma 44 lata, spędza święta w obcym kraju, wśród obcych ludzi, musi znaleźć pracę, ułożyć sobie życie, a w jej kraju trwa j*bana wojna" - napisał.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości