Dziennikarka radia Eska zaplanowała swój pogrzeb. Było bardzo nietypowo

Sylwia Kurzela nie żyje. Dziennikarka radia Eska chorowała na raka
Sylwia Kurzela nie żyje. Dziennikarka radia Eska chorowała na raka
Źródło: Getty Images
Sylwia Kurzela zmarła tydzień temu. Wieloletnia dziennikarka radia Eska od trzech lat chorowała na nowotwór jajnika i jeszcze za życia zaplanowała swój pogrzeb. Poprosiła żałobników, by podczas uroczystości nie byli ubrani na czarno.

Sylwia Kurzela zmarła w nocy z 25 na 26 września. Wieloletnia dziennikarka radia Eska od kilku lat chorowała na nowotwór, a mimo to wciąż z poświęceniem oddawała się swojej ukochanej pracy. 7 października w jej rodzinnej Łodzi odbył się pogrzeb reporterki. Był bardzo nietypowy.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Sylwia Kurzela zaplanowała swój pogrzeb. Było bardzo nietypowo

Sylwia Kurzela zyskała sympatię słuchaczy radia Eska dzięki swojej niezwykłej energii. Spikerka wprost zarażała swoich rozmówców śmiechem i nie poddawała się nawet w najtrudniejszych dla niej chwilach. Sylwia Kurzela była jednak przygotowana na każdy możliwy rozwój wydarzeń, a teraz okazuje się, że zaplanowała nawet swój własny pogrzeb.

Dziennikarka jeszcze przed śmiercią jasno powiedziała, jak ma wyglądać uroczystość. Przede wszystkim nie chciała, by opłakujące ją osoby przyszły na pogrzeb ubrane na czarno. Zamiast wieńców poprosiła też o kwiaty w jesiennych barwach. Żałobnicy oczywiście uszanowali jej ostatnią wolę.

Sylwia Kurzela bardzo chciała, by na jej pogrzebie nie polały się też łzy, jednak tego nie udało się zrealizować. Sama uroczystość bardzo mocno poruszyła jej najbliższych, a na cmentarzu w Łodzi zjawili się nawet przedstawiciele miasta. Szczególne wzruszenie wywołały momenty przemówień i odczytania listów od rodziny dziennikarki. Podczas ostatniego pożegnania Sylwii Kurzeli były zbierane też datki na rzecz potrzebujących zwierząt, które spikerka od zawsze wspierała.

Sylwia Kurzela została pochowana w Alei Zasłużonych na łódzkich Dołach. 

Danuta Stenka wzięła udział w akcji Itaki i zaangażowała się w poszukiwania osób zaginionych
Danuta Stenka, która w serialu "Nieobecni" gra matkę zaginionej przed laty córki, zaangażowała się w akcję Fundacji Itaka. Aktorka włączyła się w serię spotów, kierowanych do rzeczywistych zaginionych.

Sylwia Kurzela chorowała na nowotwór jajnika

Sylwia Kurzela usłyszała diagnozę, która zmieniła jej życie w 2019 roku. To właśnie wtedy dowiedziała się, że choruje na nowotwór jajnika. Dziennikarka założyła internetową zbiórkę i poprosiła o wsparcie jej leczenia.

"Nazywam się Sylwia Kurzela, jestem prezenterką radiową. Podobno mam dużo dobrej energii, którą potrafię przekazać ludziom przez fale eteru. Chciałabym to robić nadal. Niestety, dwa lata temu, w styczniu 2019 roku dowiedziałam się, że mam raka jajnika" – pisała wówczas.

Sylwia Kurzela do ostatnich dni swojego życia była aktywna zawodowo. Jej byli współpracownicy wspominali, że w przerwie między chemioterapią prowadziła koncerty, wydarzenia, własny program, a także działała na rzecz rozwoju stacji. Nigdy nie skarżyła się na swój stan i zawsze sumiennie wypełniała swoje obowiązki, nawet gdy była już w szpitalu.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości