Córka Aleksandry Popławskiej nie chodzi do szkoły. "Nie wyobrażam sobie powrotu do starego systemu"

Aleksandra Popławska
Aleksandra Popławska szczerze o domowej edukacji
Źródło: MW MEDIA
Aleksandra Popławska za pośrednictwem mediów społecznościowych opowiedziała o edukacji domowej swojej córki. Wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na tę możliwość i jakie widzi długofalowe korzyści. "Nie wyobrażam sobie powrotu do starego systemu" - powiedziała.

Aktorka zdecydowała się na podsumowanie minionego, domowego roku szkolnego swojej córki. Jak wyjaśniła, w przygotowaniach do przyszłorocznej matury pomagali nauczyciele zewnętrzni, którzy w formie korepetycji przygotowują dzieci do egzaminów. 

Aleksandra Popławska o edukacji domowej

Aleksandra Popławska podobnie jak aktor Leszek Lichota postawiła na edukację domową. Ten wciąż niepopularny w Polsce sposób nauczania wzbudza wśród internautów i rodziców wiele kontrowersji. W swoim wpisie na Instagramie artystka wytłumaczyła, z czego wynikała jej decyzja. 

"Kolejny rok edukacji domowej zakończony w maju z zaskakującym wynikiem. Zwłaszcza że wiedza zdobyta samodzielnie z przedmiotów typu fizyka czy chemia (podręcznik plus google wystarczyły). W przedmiotach maturalnych (już za rok matura) pomogli nauczyciele najlepsi na świecie, za co wdzięczność dozgonna (...) Gdyby ktoś miał wątpliwości czy edukacja domowa to fajna rzecz podaje plusy: BRAK zrywania się o świcie. BRAK stania w korkach. BRAK miliona kartkówek, klasówek, testów - jeden egzamin. BRAK oceniania ucznia przez pryzmat lubię/ nie lubię nauczyciela. BRAK stresu długotrwałego. WIĘCEJ CZASU dla siebie i na rozwijanie swoich zainteresowań, na imprezy, spotkania, wyjazdy. CZAS pracy dostosowany do indywidualnych możliwości. Ilość miesięcy w szkole dostosowana indywidualnie. ( U nas od października do maja ) NAUKA BEZPŁATNA I PAŃSTWOWA - w ramach obowiązku edukacji. MINUSY - Według mnie BRAK" - napisała Aleksandra Popławska.

"Listy do M.5". Aleksandra Popławska i Tomasz Karolak o pracy na planie filmu
Źródło: Co Za Tydzień

Aleksandra Popławska o relacjach i życiu córki

Jedną z najczęściej powtarzanych przez internautów obaw była ta dotycząca nawiązywania młodzieńczych relacji. Według wielu osób edukacja domowa zabiera możliwość nauczenia się poprawnego życia w społeczeństwie i nawiązywania przyjaźni. Aleksandra Popławska poruszyła także ten temat, tłumacząc, dlaczego z takimi opiniami się nie zgadza.

"Jeśli powiecie, że potrzebne przecież są relacje społeczne to zapraszam do poczytania książek - Dr Raymond S. Moore. 'To, jak dziecko radzi sobie w kontaktach z innymi, nie zależy od ilości kontaktów w okresie dzieciństwa, ale od jego stabilności emocjonalnej, poczucia własnej wartości i odczuwanego altruizmu. To wszystko budują w dziecku jedynie ciepli, a przy tym rozsądni, konsekwentni, odpowiadający na jego potrzeby rodzice'" - wyjaśniła w poście aktorka.

Dlaczego Aleksandra Popławska zdecydowała się na edukację domową? 

Aktorka w swoim obszernym wpisie wytłumaczyła, że edukacja domowa w przypadku jej córki Antoniny nie była wymysłem, a koniecznością. Choć nie podała szczegółów sytuacji, wyjaśniła, że obecnie nie wyobraża  sobie powrotu do starego systemu. 

"Oczywiście sama bym na pomysł ED nie wpadła, życie nas zmusiło nieco, ale jeśli Twoje dziecko, ma problemy w szkole, nie może się skoncentrować, jest przemęczone, niewyspane, zestresowane, jest indywidualistą itp. WARTO rozważyć tę opcję. Nie wyobrażam sobie powrotu do starego systemu. Ten daje ogromną wolność, przy czym małe dzieci należy pilnować, obowiązek przejmuje rodzic za edukację swojego dziecka, choć ten system jest bezpłatny i państwowy. A za korki i tak płacicie nawet jeśli dzieci chodzą do szkoły" - napisała w poście na Instagramie Aleksandra Popławska.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości