Camilla Hansen ma 32 lata i jest Dunką, która razem z rodziną przeprowadziła się w wieku 8 lat do Szczecina. Jest DJ-ką. Specjalizuje się w muzyce techno, house, future house. Pracuje również online w obsłudze technicznej duńskiej firmy, która produkuje sprzęt nagłośnieniowy oraz elektronikę w klasie premium. Działa także nad własną marką odzieży, a od niedawna jest także uczestniczką "Hotelu Paradise". Widzowie dość szybko okrzyknęli ją "najstarszą uczestniczką reality show".
A co na ten temat sądzi Carma? Zobaczcie.
"Hotel Paradise". Camilla Hansen - najstarsza uczestniczka show. "Wiek to tylko liczba"
Zapytaliśmy Camillę Hansen, czy przeszkadzają jej nagłówki "najstarsza uczestniczka show". Co odpowiedziała?
- Sam fakt, że ludzie komentują mój wiek nie przeszkadza mi kompletnie, wręcz się cieszę, że mogę pokazać ludziom, że wiek to tylko liczba i zainspirować inne osoby po "30", żeby się zgłaszały do takich programów, jeśli mają taką chęć - mówi.
"Carma" dodaje, że wychowanie przez rodziców, którzy są Duńczykami, pokazało jej, że można spełniać marzenia bez względu na wszystko. Chce, by inne kobiety również odnajdowały radość w podejmowaniu samodzielnych decyzji. Dodała też, że "mimo wieku", jest jedną z najbardziej zabawowych osób tej edycji.
- Zostałam wychowana przez rodziców Duńczyków, którzy kazali mi zawsze robić to, co czuję, wspierając mnie przy tym mocno i pewnie stąd moja chęć przekazania tej idei innym. Przeszkadza mi jedynie to, że w wielu osobach nadal jest zaszczepiony stereotyp głoszący, że „należy to, należy tamto” w pewnym wieku. Uważam, że każda kobieta powinna sama decydować o tym, co daje jej szczęście w danym momencie w życiu i nie rozumiem krytykowania innych za ich decyzje, szczególnie te, które wyłącznie wpływają na życie tych osób i nie krzywdzą innych. Niech każdy robi to co go uszczęśliwia. Mam nadzieję, że mój udział w programie dokładnie taki przekaz będzie miał. Wiem też, że pomimo „podeszłego wieku” jestem jedną z najbardziej zabawowych osób w programie - tłumaczy.
"Hotel Paradise". Carma o relacji z Adamem
Choć Adam w końcu się przyznał, że znał Carmę przed programem, internauci nie dawali mu spokoju. W sieci odkopali ich wspólne zdjęcie z festiwalu muzycznego.
- Znamy się około 8 lat, natomiast jest to znajomość typowo 'ziomalska'. Łączyły nas głównie masowe, wyjazdowe imprezy, czasem spotykaliśmy się również w szczecińskich klubach i mieliśmy kilku wspólnych znajomych - tłumaczył Adam Podwapiński w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.
A co na temat spotkania w Panamie mówi Carma?
- Jeśli chodzi o relację z Adamem, to rozpoznałam go już w trakcie mojego seta i zdążyłam się oswoić z tą myślą, że zaraz nastąpi konfrontacja w hotelu - wyznała.
Dodała też, co ją najbardziej zaskoczyło. I nie była to sama obecność Adama, a jego reakcja.
- Chyba bardziej zaskoczyła mnie jego reakcja, ponieważ ja pierwsza rzuciłam: "Myślałam, że dostanę zawału, jak Cię zobaczyłam”, po czym on mnie zgasił tym, że kiedyś chyba miałam czerwone włosy (śmiech). Nasze reakcje były totalnie sprzeczne i to mnie na chwilę zbiło z tropu, ale rozumiem, że to dla niego też był szok i najzwyczajniej w świecie spanikował. To jednak są duże emocje i uważam, że każdy pod wpływem chwili ma prawo tak zareagować. Później się jednak przyznał, że się znamy trochę lepiej i sprostował sytuację - wyznała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Ewa Telega o miłości, macierzyństwie i przemijaniu. "Będę żyła na koszt spadkobierców"
- Piotr z "HP" pokazał zdjęcie z przeszłości. Ciężko uwierzyć, że kiedyś tak wyglądał
- Patricia Kazadi prowadzącą program "Perfect Picture". Co o niej wiemy?
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: materiały własne