Uczestnik "Milionerów" wystąpił w trzech odcinkach pod rząd. Jak do tego doszło?

Hubert Urbański w programie "Milionerzy"
Hubert Urbański w programie "Milionerzy"
Źródło: MWMEDIA
"Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych telewizyjnych programów rozrywkowych. Pomimo kilkuletniej przerwy w emisji, wrócił na antenę TVN w wielkim stylu. Przed telewizorami gromadzi bowiem średnio 2 miliony widzów. Ostatnio internauci wywołali burzę, spowodowaną uczestnikiem show. W teleturnieju pojawił się mężczyzna, który zasłynął z długiego odpowiadania na pytania. Jednemu z nich poświęcił 8 minut!

"Milionerzy" to polski teleturniej prowadzony przez Huberta Urbańskiego i emitowany na antenie TVN w latach 1999-2003 oraz 2008-2010. W 2017 r. zdecydowano o wznowieniu programu, który powrócił 9 lutego na ekrany telewizorów. Od tego momentu możliwość zawalczenia o pieniądze w telewizyjnym show interesuje wiele osób. Jakiś czas temu w fotelu naprzeciwko Huberta Urbańskiego zasiadł Maciej Kapek. Mężczyzna jest dobrze znany widzom "Milionerów", ponieważ wystąpił aż w trzech odcinkach z rzędu. Oburzeni widzowie zażądali zmian w regulaminie programu.

"Milionerzy". Uczestnik z rekordowym czasem odpowiedzi na pytania.

26 lipca miała miejsce emisja 505. odcinka "Milionerów". Maciej Kapek pojawił się w programie już dwa odcinki wcześniej. Jego styl gry okazał się dość specyficzny, co nie umknęło uwadze widzów. W pierwszym odcinku odpowiedział tylko na jedno pytanie. W drugim, także nie starczyło mu czasu na dokończenie gry. Mężczyzna przeciągał odpowiedzi na pytania, głośno analizował i rozważał hipotetyczne scenariusze. Hubert Urbański po przywitaniu się z widzami, postanowił zażartować z uczestnika teleturnieju, który przed kamerą pojawił się po raz trzeci.

"Proszę nie regulować odbiorników. To nie jest poprzedni odcinek. Ani jeszcze wcześniejszy" - powiedział prowadzący.

Maciej Kapek usłyszał pytanie za 75 tysięcy złotych. Jak można było przewidzieć uczestnik nie spieszył się z udzieleniem odpowiedzi i długo analizował potencjalne warianty. Po długim zastanowieniu poprosił o zaznaczenie odpowiedzi C - rok powstania. Niestety była to błędna odpowiedź, przez co uczestnik musiał zakończył grę na tym etapie.

Co ma wspólnego "Pożegnanie Słowianki", kandydatura na hymn państwowy Federacji Rosyjskiej, z partyzancką pieśnią "Rozszumiały się wierzby płaczące"?

A. muzykę B. słowa C. rok powstania D. autora tekstu

- Brzmiało pytanie.

Mariusz Kozak o nieśmiałości i telewizyjnej terapii
Mariusz Kozak o terapii i o tym, co zmieniła w jego życiu telewizja.

Widzowie zażądali zmiany zasad gry

Widzowie "Milionerów" zmęczeni zachowaniem uczestnika, postanowili podzielić się swoją frustracją w mediach społecznościowych. W komentarzach pojawiły się głosy, że powinno zmienić się format programu, aby uniknąć wystąpienia podobnych sytuacji w przyszłości.  Proponowano wprowadzenie limitu czasowego na udzielanie odpowiedzi.

"Uff... wreszcie koniec gadania! Gość szedł na rekord, w ilu odcinkach wystąpi" - napisał internauta.

"8 minut na pytanie? Ten człowiek był wiecznie niezdecydowany" - stwierdził widz programu.

" Dobrze, że wreszcie odpadł, bo już nie mogłam wytrzymać" - zakomunikowała fanka teleturnieju.

Nie zabrakło również komentarzy internautów rozbawionych zaistniałą sytuacją. W mediach społecznościowych żartowali, że gdyby uczestnik zdecydował się na inną odpowiedź, miałby szansę na pobicie rekordu uczestnika, który pojawił się w największej liczbie odcinków.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Julia Sadowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości