Justyna Hołubowicz i Marta Podbioł to uczestniczki 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Kobiety już jakiś czas temu pokazały, że mają ze sobą dobry kontakt. Nie ukrywały też, że obie znalazły się w podobnej sytuacji i mają doświadczenia z internetowym hejtem. Justyna Hołubowicz była krytykowana przez widzów miłosnego eksperymentu ze względu na swój stanowczy charakter, Marta Podbioł natomiast musiała się mierzyć z przykrymi komentarzami na temat swojego wyglądu - w tym także ze strony swojego programowego męża. Podczas ostatniego odcinka Maciej Mikołajczak po raz kolejny niepochlebnie wypowiedział się o swojej żonie, a Justyna Hołubowicz nie zostawiła tej sytuacji bez komentarza.
Justyna Hołubowicz zaprosiła Martę Podbioł do współpracy
Marta Podbioł i Maciej Mikołajczak już wcześniej stwierdzili, że nie chcą trwać w zawartym w programie małżeństwie. Para od początku nie przypadła sobie do gustu i, jak to stwierdzili eksperci "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nigdy nawet tak naprawdę nie próbowała się porozumieć. Podczas ostatniego odcinka Maciej Mikołajczak po raz kolejny postanowił skrytykować wygląd swojej żony i wyjaśnił, co jeszcze mu w niej nie odpowiadało.
Mężczyzna zaznaczył, że lubi porządek, a w domu u Marty Podbioł zauważył... kulki z papieru toaletowego, które wychodziły z jej łazienki. Maciej Mikołajczak podkreślał, że był tym zaszokowany i zrobiło to na nim bardzo negatywne wrażenie. Fani programu nie ukrywali rozbawienia, ale też jednocześnie lekkiego zażenowania i zdziwienia jego wyznaniem. Warto bowiem podkreślić, że Marta Podbioł ma trzyletniego synka i przez to nie zawsze udaje jej się utrzymać sterylny porządek, jakiego oczekiwał jej mąż.
Do całej sytuacji odniosła się też Justyna Hołubowicz, która postanowiła skomentować zachowanie Macieja Mikołajczaka za pomocą nagrania. Kobieta zwróciła się do Marty Podbioł i zapytała, że skoro tak umiejętnie "lepi kulki z papieru toaletowego", to może zgodzi się na propozycję współpracy. Justyna Hołubowicz na co dzień zajmuje się wytwarzaniem biżuterii z modeliny.
"Marta, skoro tak dobrze lepisz kulki z papieru, to może będziesz też lepiła kulki z modeliny i mamy szansę otworzyć też jakąś małą manufakturę na przykład?" - zapytała Justyna Hołubowicz.
Uczestniczka programu oznaczyła Martę Podbioł w swojej relacji i dopisała:
"Czekam na CV".
Marta Podbioł i Maciej Mikołajczak od początku mieli do siebie uwagi
Maciej Mikołajczak pierwsze uwagi do swojej nowo poznanej żony miał już w dniu ślubu. Wówczas dowiedział się, że jego partnerka pali papierosy, czego sam za bardzo nie lubi. Później napięcie między małżonkami tylko narastało.
Marta Podbioł otwarcie mówiła, że nie czuje się atrakcyjna w oczach męża. Maciej Mikołajczak w pewnym momencie nazwał nawet żonę "mortadelką" i uważał, że jest to pieszczotliwe porównanie. Postanowił też dać 32-latce kilka rad w kwestii wyglądu. Podpytywał ją między innymi o makijaż, figurę oraz powiedział, że lubi odkryte nogi u kobiet i chciałby, by czasem założyła szpilki. 32-latka nie ukrywała, że jest bardzo nieszczęśliwa w tym związku, jej programowy partner ciągle powtarzał też jedynie swoje wymagania. Małżeństwo zdecydowało o rozstaniu jeszcze przed odcinkiem z ekspertami.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje żona Wojciecha Pijanowskiego. Podano szczegóły pogrzebu
- Dorota Szelągowska pokazała zdjęcie z córką. Tak spędza czas z 4-letnią Wandą
- Agnieszka Dygant pokazała choinkę. Poprzednią rozebrała przed Wielkanocą. Ma nowy plan
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: screen tvn