Mateusz Morawiecki powołał się na piosenkę Doroty "Dody" Rabczewskiej na wiecu w Ciechanowie. Właśnie z tego miasta pochodzi słynna piosenkarka. Były premier powiedział, co sądzi o talencie Dody oraz zacytował jeden z jej najpopularniejszych utworów i odniósł się w ten sposób do sytuacji politycznej w Polsce.