Kamil Szymczak w piątek 14 czerwca opublikował w sieci zaskakujący wpis, w którym sugerował, że jego dziewczynę Vanessę Rojewską łączy coś z piłkarzem Nicolą Zalewskim. Teraz influencer przerwał milczenie. Opublikował oświadczenie, zwrócił się do fanów i wspomniał o nadinterpretacji sytuacji, która, jego zdaniem, miała miejsce.
Nie cichną echa afery, która wybuchła w sieci przed meczem Polaków z Holendrami. Kamil Szymczak w jednym z internetowych wpisów zasugerował, że jego partnerka zdradziła go z Nicolą Zalewskim. Reprezentant Polski nie skomentował sprawy, a i sam influencer nic więcej nie zdradził. Teraz Kamil Szymczak przerwał milczenie, publikując zaskakujące nagranie. Co miał na myśli?
Burza w mediach społecznościowych! Kamil Szymczak, znany tiktoker i uczestnik programu "Czas na Show. Drag Me Out", opublikował na swoim koncie na Instagramie wpis, w którym zasugerował, że jego dziewczyna, Vanessa Rojewska zdradziła go z reprezentantem Polski w piłce nożnej Nicolą Zalewskim. Przeczytaj, co się dokładnie wydarzyło.