Ewa Minge skomentowała wypowiedź Jerzego Bralczyka w kwestii nazewnictwa zwierząt. Słynny profesor polonistyki w jednym z telewizyjnych programów powiedział, że czworonogi to "osoby nieludzkie" i w związku z tym nie umierają, tylko "zdychają". Te słowa szczególnie zabolały projektantkę, która podzieliła się z fanami osobistą historią swojej kotki, która odeszła kilka lat temu.