Kamila Łapicka była ostatnią żoną Andrzeja Łapickiego. Czuwała przy aktorze aż do jego śmierci w 2012 roku. Kobieta po odejściu ukochanego usunęła się w cień. Głośno w mediach było o tym, że nie została uwzględniona w testamencie męża. Przez lata Kamila Łapicka przeszła ogromną metamorfozę. Jak obecnie wygląda?
Są w polskim show-biznesie gwiazdy, które w dojrzałym wieku zdecydowały się wziąć ślub. Zazwyczaj była to kolejna ceremonia zawarcia małżeństwa w ich życiu, ale ci artyści udowadniają, że nigdy nie jest za późno na to, aby celebrować miłość.
Kamila Łapicka była ostatnią żoną Andrzeja Łapickiego aż do jego śmierci w 2012 roku. Para była nierozłączna. Ukochana aktora towarzyszyła mu na wszystkich ważnych wydarzeniach. Po odejściu artysty usunęła się w cień. Czym się teraz zajmuje?
Kamila Łapicka zasłynęła w polskich mediach jako druga żona Andrzeja Łapickiego. Związek pary budził spore kontrowersje ze względu na 60-letnią różnicę wieku, jaka dzieliła zakochanych. Wielu sugerowało, że młoda kobieta związała się z 85-letnim aktorem dla pieniędzy. Andrzej Łapicki chwilę przed śmiercią wydziedziczył jednak żonę i Kamila Łapicka nie dostała ani grosza ze spadku. Potem zniknęła z mediów. Co dziś robi i jak wygląda? Sprawdzamy.
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. Polacy chwycili za broń, aby walczyć przeciwko bezwzględnemu okupantowi. Wśród powstańców nie brakowało artystów. W czasie zbrojnego zrywu krzepili serca innych, a po wojnie zrobili niebywałą karierę.