W 2013 roku oczy całego świata były skierowane na Oscara Pistoriusa, który w walentynkową noc czterokrotnie strzelił do ukochanej. Niepełnosprawny sportowiec, który wcześniej determinacją imponował milionom, próbował przekonać opinię publiczną, że śmierć partnerki była nieszczęśliwym wypadkiem. Prawda okazała się jednak inna. Co ciekawe, 5 stycznia 2024 roku mężczyzna opuści więzienie. Wiemy dlaczego.
Tą sprawą żył cały świat! W 2013 roku Oscar Pistorius, południowoafrykański paraolimpijczyk, został zatrzymany i oskarżony o zastrzelenie partnerki. Po kilku procesach ostatecznie został skazany na 13 lat pozbawienia wolności. Były sportowiec po pięciu latach odsiadki wyjdzie na wolność. Sąd przychylił się do wniosku o przedterminowe warunkowe zwolnienie.