Paulina Smaszcz zdobyła się na odważne wyznanie na Instagramie. Po kontrowersyjnych słowach Jarosława Kaczyńskiego na temat dzietności Polek, dziennikarka w mocnym wpisie wyznała, że sama straciła troje dzieci, a polityk nie ma prawa wypowiadać się na tematy, z którymi nie jest związany.
Piotr Jacoń za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że jedno z ostatnich publicznych wystąpień Jarosława Kaczyńskiego skłoniło go do napisania oficjalnego, otwartego listu. Jak twierdzi dziennikarz, uderzanie w mniejszości jest stałą taktyką polityczną. "Każdy z nas, nagle i niespodziewanie może się tą czy inną mniejszością stać. Bo zachoruje, bo straci pracę, bo się zestarzeje albo jego dziecko, wnuk albo wnuczka okaże się osobą LGBTQ+" - napisał.