Kazik Staszewski kolejny raz trafił do szpitala. Lider zespołu Kult od lat zmaga się z problemami zdrowotnymi. Tym razem opublikował nagranie ze szpitalnego łóżka, na którym widać, że jest podłączony do specjalistycznej aparatury. Artysta zdobył się na krótką wypowiedź dla fanów. W jakim jest stanie?
Nie cichną echa głośnej sprawy, w którą wplątany został zespół Kult. Jeden z muzyków, od wielu lat związany z grupą, jest podejrzany w sprawie o wyłudzenie od firm ubezpieczeniowych odszkodowania z tytułu polis na życie. We czwartek na fanpage'u zespołu pojawiło się oświadczenie Piotra Morawca, a teraz milczenie przerwał sam Kult. Co dalej z koncertami?
Piotr Morawiec z zespołu Kult wydał oświadczenie w sprawie ostatnich medialnych doniesień na jego temat. Muzyk zespołu Kult przyznał, że bierze całkowitą odpowiedzialność za te informacje. Przypomnijmy, że artysta, jego partnerka oraz syn zostali zatrzymani jako podejrzani popełnienia przestępstwa. Rodzina miała wyłudzać pieniądze z polis na życie, fingując zgony w Stanach Zjednoczonych.
Jak podaje TVN Warszawa muzyk związany z zespołem Kult, jego partnerka, a także syn zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa. Mieli wyłudzać od firm ubezpieczeniowych odszkodowania z tytułu polis na życie. Wykorzystywali do tego sfingowane zgony w Stanach Zjednoczonych. Podejrzanym grozi 10 lat więzienia.
Kazik Staszewski to legenda polskiej sceny muzycznej i lider zespołu Kult. Muzyk ogłosił ostatnio życiową rewolucję. Artyście od lat towarzyszyły różne używki, ale postanowił raz na zawsze wyeliminować je ze swojego życia. Aby zadbać o swoje zdrowie, zadecydował się zrezygnować z kolejnej "trucizny".
Kazik Staszewski od lat cieszy się niesłabnącą sympatią rzeszy fanów. Chętnie utrzymuje z nimi kontakt, dzieląc się sprawami prywatnymi za pośrednictwem mediów społecznościowych. Teraz postanowił wyjawić obserwatorom decyzję, która wpłynie na całe jego życie.
Muniek Staszczyk miał definitywnie zakończyć karierę w zespole T.Love. Zejście ze sceny zaczął rozważać, gdy w 2019 roku, na zagranicznym wyjeździe, doznał wylewu. Decyzję o dalszej działalności pomógł mu podjąć sławny kolega po fachu. To między innymi dzięki niemu możemy dziś słuchać kolejnych piosenek T.Love.
Kazik Staszewski ostatnio miał problemy zdrowotne, jednak jak widać, muzyk już doszedł do siebie. 25 października postanowił wybrać się na premierę filmu "Polowanie" wraz z żoną, która rzadko pojawia się u boku znanego męża. Zobaczcie, jak wyglądają.
Kazik Staszewski 12 października trafił do szpitala, a Kult odwołał zbliżające się koncerty. Na szczęście po kilku dniach wokalista opuścił placówkę, a teraz pokazał bliznę po operacji. Jak czuje się muzyk?
Nie żyje Janusz Grudziński, klawiszowiec zespołu Kult. Artysta zmarł w wieku 61 lat. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w dwóch miastach. W Warszawie przewidziano nabożeństwo żałobne, sam pogrzeb odbędzie się natomiast w rodzinnym mieście muzyka. Szczegóły obrządku podali koledzy z zespołu.
Kazik Staszewski trafił do szpitala. Na szczęście wiemy już, że wokalista Kultu ma się dobrze i obecnie przebywa już w domu. Koncerty, które miały wydarzyć się pod jego nieobecność, przesunięto na późniejsze terminy. Niebawem grupa w pełnym składzie wróci na scenę, by świętować 41-lecie istnienia zespołu.
W czwartek wieczorem w mediach pojawiła się niepokojąca wiadomość. Kazik Staszewski, lider zespołu Kult trafił do szpitala. Grupa poinformowała o wszystkim na Facebooku i dodali, że zmuszeni są odwołać najbliższe koncerty.
Tragiczne wieści obiegły media. W wieku 61 lat zmarł Janusz "Gruda" Grudziński, który przez wiele lat był związany z zespołem Kult. Mężczyzna grał na klawiszach. O jego śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował dziennikarz, Robert Mazurek.
Kazik Staszewski traci słuch. O swojej przypadłości opowiedział na antenie programu radiowego Marcina Mellera. Lider zespołu "Kult" od dłuższego czasu nie mógł się pozbyć ciągłego piszczenia w uszach. "Najpierw zwalałem na karb, że mam raka mózgu", zwierzył się dziennikarzowi. Okazało się jednak, że muzyk cierpi na postępującą utratę słuchu.