Meghan Markle odcięła się nie tylko o rodziny księcia Harry'ego, ale również od ojca, który oczernia ją w mediach. Thomas Markle udzielił nowego wywiadu, w którym wspomniał również o Karolu III. Mężczyzna ma za złe córce, że odcięła go od wnucząt. Stanął po stronie członków brytyjskiej monarchii.
Thomas Markle, ojciec Meghan Markle, w najnowszym wywiadzie zwrócił się do swojej córki z apelem o możliwość spotkania się z wnukami. W programie "Good Morning Britain" stwierdził też, że w Kalifornii, gdzie teraz przebywa Meghan Markle z rodziną, mógłby wnieść pozew do sądu w tej sprawie.
Konflikt Meghan Markle i jej ojca, Thomasa Markle, przybiera na sile. W jednym z najnowszych wywiadów mężczyzna uderzył w córkę i wyznał, że niemal jej nie poznaje. Zaznaczył również, że wielokrotnie starał się o odnowienie kontaktu z wnukami, niestety bezskutecznie.
Ojciec Meghan Markle opuścił szpital, do którego trafił po tym, jak przeszedł rozległy udar mózgu. Thomas Markle, który od lat jest skłócony ze sławną córką, poinformował zagraniczne media o swoim stanie zdrowia. Niestety nie jest z nim najlepiej. "Mam szczęście, że żyję" - przyznał.
Meghan Markle znalazła się pod ostrzałem mediów. Ojciec żony księcia Harry'ego trafił do szpitala, gdzie walczył o życie. Księżna Sussex do tej pory jednak nie zabrała w sprawie głosu. Warto bowiem podkreślić, że Amerykanka od kilku lat nie utrzymuje kontaktu z ojcem, z którym jest mocno skonfliktowana. Jej zachowanie wyśmiał na wizji jeden z brytyjskich dziennikarzy, który kilka dni wcześniej rozmawiał z Thomasem Markle o jego sławnej córce.
Thomas Markle, ojciec Meghan Markle, trafił do szpitala w Meksyku. 77-latek źle się poczuł. Jego córka przekazała zagranicznej prasie szczątkowe informacje na temat jego stanu zdrowia.
Thomas Markle nie od dziś bruździ swojej córce w ułożeniu sobie życia. Choć Meghan Markle starała się odciąć od wątpliwie moralnych zachowań swojej rodziny, ci nie dają o sobie zapomnieć. W najnowszym wywiadzie ojciec amerykańskiej aktorki po raz kolejny uderzył w jej męża. Padły mocne słowa. "Myślę, że jest idiotą" - powiedział.