Od kilku dni media żyją sprawą tzw. listy Epsteina, na której ujawniono nazwiska wielu znanych osób powiązanych z nieżyjącym już pedofilem, w tym m.in. księcia Andrzeja czy Billa Clintona. Ostatnio pojawiły się pogłoski, że Jeffrey Epstein nagrywał gości swojej wyspy, w tym dwóch wyżej wymienionych panów, a teraz jedna z ofiar potwierdza istnienie sekstaśm z ich udziałem.