Robert z "Życia na kredycie" odkrył, na co Wiesia wydała 1800 zł. Zaskakujący finał kłótni

Wiesia i Robert z "Życia na kredycie"
Wiesia i Robert z "Życia na kredycie"
Źródło: x-news
W najnowszym odcinku "Życia na kredycie" obserwowaliśmy losy Wiesławy Wołodkiewicz, która jak się okazuje, jest zapaloną wielbicielką medycyny estetycznej. Ta niepozorna miłość kosztuje ją jednak nie tylko dużo pieniędzy, ale również cierpliwość najbliższych. Robert w końcu nie wytrzymał i powiedział, co myśli o zabiegach, którym poddaje się żona. W trakcie kłótni wyszło na jaw, czego tak naprawdę boi się Wiesia.

"Życie na kredycie" to program telewizji TTV emitowany w czwartki o godzinie 22.00. Przedstawia on życie kilku rodzin, w które uderzyła drożyzna i rosnące raty kredytu. Kamery bacznie obserwują, jak bohaterowie programu sobie radzą, co kupują, z czego rezygnują i co to oznacza dla ich życia rodzinnego. Wołodkiewiczowie są jednymi z bohaterów biorących udział w programie. W skład rodziny wchodzi Wiesia, Robert i ich córka Ania.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Wiesława z "Życie na kredycie" zaskakująco o dzieciach. "Już zaczynam rozmowy"
Wiesława Wołodkiewicz ma dwójkę dzieci, dorosłego syna i nastoletnią córkę, która co jakiś czas pokaże się wraz z rodzicami w telewizyjnym show. Chciałaby pójść w ślady bliskich i związać przyszłość ze szklanym ekranem? Zobaczcie co na ten temat powiedziała nam gwiazda programu "Życie na kredycie".

Wiesia Wołodkiewicz z "Życia na kredycie" przeszła zabieg medycyny estetycznej

Wiesława Wołodkiewicz od jakiegoś czasu korzysta z różnego rodzaju zabiegów, mających na celu zachowanie młodości i poprawę urody. Tym razem lekarka poleciła jej zastosowanie nici liftingujących, które mają za zadanie wyprostować fałdy nosowo-wargowe. Kobieta z zadowoleniem zgodziła się na wykonanie zabiegu, za co zapłaciła sumę 1800 zł. Na twarzy Wiesławy, pomimo opatrunków i obrzęków, widoczne było zadowolenie.

"Fantastycznie, bo już widzę efekty. Lepiej się z tym czuję, nabieram pewności siebie, lubię patrzeć w lustro" - zwierzyła się widzom.

Ta radość jednak nie trwała długo. Wracając do domu, Wiesia obawiała się reakcji męża. Robert był zaniepokojony obsesją żony na punkcie zabiegów estetycznych. Kiedy zobaczył spuchniętą twarz Wiesławy, pełną opatrunków, zdenerwował się. Stwierdził, że to wszystko jest jej niepotrzebne.

"Nie mam pojęcia, jak do niej trafić. Żadne słowa do niej nie docierają" - tłumaczył przed kamerą.

Robert czuł, że nie zrozumie decyzji żony, dlatego prosił o wsparcie córkę, która starała się porozmawiać z matką. Wyjaśnia, że nadmiar zabiegów estetycznych może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego i pogorszyć jej naturalny wygląd.

Wiesia Wołodkiewicz z "Życia na kredycie" przeszła zabieg medycyny estetycznej
Wiesia Wołodkiewicz z "Życia na kredycie" przeszła zabieg medycyny estetycznej
Źródło: Player

Robert z "Życia na kredycie" zły na Wiesię, że poprawia urodę

Wiesia była zasmucona reakcją bliskich na kolejny zabieg. Do tej pory nie były one przyczyną żadnych spięć w rodzinie. Przed kamerami broniła swojej decyzji i żaliła się, że zamiast spotkać się ze zrozumieniem, otrzymała ostrą krytykę.

"Kobieta jest wizytówką męża, więc liczyłam na wsparcie, a dostałam opierdziel" – stwierdziła.

Konflikt między małżonkami przybrał na intensywności, kiedy w trakcie rozmowy z Robertem stało się jasne, że obsesja Wiesławy na punkcie medycyny estetycznej ma drugie, o wiele bardziej bolesne dno. Bohaterka otwarcie wyznała mężowi swój strach o to, że może go stracić.

"Ty możesz dbać o siebie, chodzić na siłownię i solarium? Potrzebujesz jakiejś młodszej, czy coś? Najwyraźniej coś musi być nie tak, skoro nawet przy mnie się oglądasz za innymi kobietami" – powiedziała Robertowi.

Wiesia zarzuciła mężowi, że coraz częściej patrzy na inne kobiety, wraca do domu później i czuje, że zaczyna ją odsuwać na bok.

"Nie cofnę czasu. Z roku na rok staję się coraz starsza. Już to czuję. Czuję, jakbym była na boku. Mniej ważna dla ciebie" - powiedziała.

Wyznanie Wiesławy wstrząsnęło Robertem. Ta otwarta i emocjonalna rozmowa pozwoliła mu zrozumieć, co tak naprawdę dzieje się z jego żoną.

"Skarbie, przecież pięknie wyglądasz. Jesteś moim bóstwem. Jak róża rozkwitnięta. Nie myślałem, że tak to odbierasz. Jesteś kobietą mojego życia. Żadna kobieta tobie nie dorównuje. Będzie dobrze" - powiedział z oddaniem.

Robert z "Życia na kredycie" zły na Wiesię, że poprawia urodę
Robert z "Życia na kredycie" zły na Wiesię, że poprawia urodę
Źródło: Player

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości