Nie żyje Marian Hilla z zespołu Poparzeni Kawą Trzy. Przegrał walkę z chorobą

Marian Hilla nie żyje
Marian Hilla nie żyje
Źródło: Getty Images/Facebook
Marian Hilla, saksofonista i wokalista zespołu Poparzeni Kawą Trzy, nie żyje. Tragiczną informacją o śmierci artysty podzielili się członkowie zespołu. W poruszającym wpisie na Facebooku wspominali jego niezwykłe cechy oraz odwagę w walce z chorobą.

Poparzeni Kawą Trzy to polski zespół założony w 2005 r. W jego skład wchodzą przede wszystkim dziennikarze m.in. Wojciech Jagielski, Jacek Kret czy właśnie Marian Hilla. Autorem większości testów piosenek jest Rafał Bryndal.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Zmarli młodo
Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Marian Hilla nie żyje

Na profilu zespołu Poparzeni Kawą Trzy pojawił się poruszający wpis, w którym członkowie grupy wyrazili żal po śmierci kolegi. Okazuje się, że przegrał on walkę z chorobą. Muzycy nie podali jednak szczegółów jego zgonu.

"Drodzy! Nasz kochany Marianek już dla Was nie zagra. Bardzo nam go brakuje. Walczył ze swoją chorobą jak kaszubski twardziel. Do końca był dzielny. Niebywały. Jesteśmy dumni z tego, że wybrał być z nami przez osiemnaście lat. Tworzyć, grać, koncertować, imprezować, pomagać, prowadzić sprawy menadżerskie. Być człowiekiem orkiestrą. Przytulamy wszystkich jego bliskich" - brzmi wpis udostępniony na profilu grupy na Facebooku.

Do pożegnalnego wpisu muzycy dołączyli wzruszający tekst wiersza napisanego przez Rafała Bryndala pt. "Bez Ciebie".

Kim był Marian Hilla?

Marian Hilla był utalentowanym muzykiem i absolwentem renomowanej Akademii Muzycznej imienia Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Choć kształcił się w klasie oboju, to w zespole Poparzeni Kawą Trzy wyróżniał się grą na saksofonie. Jego pasja i zaangażowanie przyczyniły się do sukcesu grupy, która zdobyła wiele prestiżowych nagród, w tym nagrodę dziennikarzy na festiwalu TOP Trendy w 2011 roku oraz zwycięstwo w ogólnopolskim konkursie "Przebojem na antenę".

Przed dołączeniem do zespołu, Marian Hilla przez wiele lat pracował w radiu RMF FM. Jego odejście zostawiło po sobie bolesną pustkę, szczególnie w sercach tych, którzy mieli przyjemność z nim współpracować. Dariusz Woźniak, dyrektor handlowy działu sprzedaży Grupy RMF, wyraził swój smutek w poruszającym wpisie na Facebooku.

"Nie można tego zrozumieć i zaakceptować, to nie powinno tak wyglądać... Za wcześnie, za szybko, za dużo jeszcze pięknych chwil do przeżycia" - napisał.

W swoich wspomnieniach opisał Mariana Hillę jako radosnego, życzliwego człowieka o wielkim sercu, który zawsze emanował pozytywną energią.

"Odszedł piękny, kolorowy ptak. Marian, liczę na spotkanie tam gdzieś — ty na scenie, a my tuż pod nią, przy dźwiękach twojej muzyki. Do zobaczenia" - zakończył z głębokim smutkiem.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości