Syn Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka od kilku miesięcy walczy o zdrowie i życie. W styczniu u chłopca zdiagnozowano nowotwór. Modelka dzięki środkom, które przekazali ludzie dobrej woli na zorganizowanej zbiórce w sieci, wyleciała na leczenie do Izraela. Jak się czuje chłopiec?
Magdalena Stępień po uzbieraniu potrzebnej kwoty na leczenie synka w Izraelu, otrzymała wiele wiadomości od hejterów, którzy uważają, że modelka wraz z ojcem dziecka mogli sami sfinansować wstępną diagnostykę. W rozmowie z nami modelka odniosła się do tych zarzutów i wyjaśniła, jak wygląda jej obecna sytuacja finansowa.
Magdalena Stępień udostępniła na Instagramie link do zrzutki, na którą internauci mogli wpłacać pieniądze na leczenie jej synka. W zaledwie kilka godzin cała suma (350 tys. zł) została uzbierana. W rozmowie z nami modelka podziękowała internautom.
Magdalena Stępień przechodzi obecnie trudny czas, ponieważ jej kilkumiesięczny synek walczy z nowotworem. Teraz modelka poprosiła internautów o pomoc. Ogłosiła zbiórkę pieniędzy na wyjazd do Izraela, gdzie jej syn będzie miał operację. Dodała, że bardzo pomogła jej Anna Lewandowska. W rozmowie z Aleksandrą Głowińską opowiedziała o wsparciu, jakie otrzymała od żony Roberta Lewandowskiego.
Magdalena Stępień wydała oświadczenie na Instagramie. Była ukochana Jakuba Rzeźniczaka, napisała, że wraz z końcem 2021 r. odchodzi z mediów społecznościowych. Była modelka wyjaśniła, że nie chce wracać do przeszłości i robi to dla dobra swojego i jej synka.
Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak niedawno dowiedzieli się o chorobie swojego półrocznego synka Oliwiera. Chłopiec ma bardzo rzadki nowotwór wątroby. Modelka w rozmowie z Aleksandrą Głowińską opowiedziała, w jakich okolicznościach odkryła, że coś jest nie tak. "Przed szczepieniem zrobiłam małemu badania krwi, bo chciałam oznaczyć CRP. Wyniki były dziwne" - mówi.
Magdalena Stępień kilka dni temu podzieliła się w sieci druzgocącą informacją. Okazało się, że jej kilkumiesięczny synek Oliwier zmaga się z rzadkim rodzajem nowotworu — guzem wątroby. Modelka poprosiła internautów o wsparcie i modlitwę w walce z chorobą. Teraz wyznała, że wraz z synkiem mają koronawirusa.