Vito Bambino w szczerym wyznaniu. Powiedział o śmierci ojca i jego uzależnieniu

Vito Bambino
Vito Bambino
Źródło: MWMEDIA
Vito Bambino w Polsce jest znanym muzykiem, a za granicami naszego kraju — aktorem. W najnowszym wywiadzie otworzył się na tematy związane z rodziną. 36-latek kiedy miał dwa lata, wyemigrował wraz z rodzicami do Niemiec. Teraz powiedział o uzależnieniu ojca.

Vito Bambino zyskał popularność w Polsce koncertując wraz z grupą Bitamina. Jego kariera zaczęła nabierać tempa i po kilku latach stał się jedną z czołowych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Występował m.in. z Danielem Podsiadło, Darią Zawiałow czy Krzysztofem Zalewskim.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Pisarek szczerze o życiu, sukcesie i początkach w branży
Karolina Pisarek szczerze o życiu, sukcesie i początkach w branży
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Vito Bambino o uzależnieniu ojca

Vito Bambino od kilku lat jest w związku małżeńskim z Agatą Di Prima-Dopieralską, która ma pochodzenie niemiecko-sycylijskie i wspólnie wychowują dwoje dzieci. Vito Bambino w ostatnim wywiadzie u Żurnalisty wrócił wspomnieniami do przeszłości i powiedział o życiu w Niemczech.

Dodał, że jego tato przez wiele lat był uzależniony od alkoholu, co mocno odbiło się na ich rodzinie.

"To jest wielowarstwowy temat z alkoholikami. [...] Wiadomo, że wszystkie zmiany są od środka, więc już był ten etap, w którym wiedziałem, że my wszyscy przegraliśmy z alkoholem. Na tej szali, co jest ważniejsze, nasza rodzina przegrała niestety tę bitwę albo nałóg był na tyle duży, że po prostu był silniejszy niż miłość do nas" - mówił.

Vito Bambino zaznaczył, że było to bardzo bolesne, jednak nadal postrzega ojca jako bohatera.

"Te momenty mnie bolą i myślę o tym, więc pewnie w głowie sobie to wszystko zmieniam, że jednak nie przegraliśmy, tylko że te używki albo alkohol był tak mocny, że ta choroba mu przyćmiła to, komu na nim zależy, a komu nie" - mówił.

Vito Bambino
Vito Bambino
Źródło: MWMEDIA

Vito Bambino traktował ojca jak bohatera

Ojciec muzyka zmarł w 2022 r. Vito Bambino w ubiegłym roku w rozmowie z Tok FM powiedział:

"Teraz sam jestem ojcem. Od zeszłego roku mojego ojca już nie ma. To jest ten punkt, w którym nie mam do kogo dzwonić, kiedy się pali. To do mnie dzwonią. Odczuwam to" - mówił.

W rozmowie z Żurnalistą dodał:

"Mam dużą nadzieję, że jeśli jest to życie po śmierci albo, że jeśli są jakieś takie odczucia pod koniec, to że on wiedział... To mnie bardzo zastanawia, czy on wie, że dla mnie był superbohaterem" - powiedział muzyk.

Vito Bambino
Vito Bambino
Źródło: TVN/Wojciech Kurczewski

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości