"Przesmyk" to najlepsza polska produkcja od lat? Ekipa "Co Za Tydzień" zajrzała za kulisy serialu

"Co Za Tydzień!" zajrzało za kulisy "Przesmyku". Co zdradzili nam aktorzy? Zobaczcie!

"Co Za Tydzień!" zajrzało za kulisy "Przesmyku". Co zdradzili nam aktorzy? Zobaczcie!
"Co Za Tydzień!" za kulisami "Przesmyku". Zobaczcie, co o serialu mówili aktorzy

Reporter magazynu "Co Za Tydzień!" porozmawiał z aktorami serialu "Przesmyk". Jak przygotowywali się do roli? Ile musieli poświęcić, by zyskać wiarygodność na ekranie? Co jest wyjątkowego w tym serialu? Czy to najlepsza polska produkcja od lat? Zobaczcie, co powiedzieli Lena Góra, Lidia Sadowa, Leszek Lichota i Karol Pocheć.

Artykuł powstał na podstawie materiału wideo, który obejrzysz na górze strony.

"Co Za Tydzień". Aktorzy o grze w "Przesmyku"

Już za trzy dni na Platformie Max będzie można oglądać niezwykle emocjonujący i trzymający w napięciu serial Przesmyk. W głównej roli agentki wywiadu zobaczymy Lenę Górę.

- To jest kino gatunkowe, to jest thriller akcji, to kino no maksa rozrywkowe, seksowne, dzikie - wyznała aktorka w rozmowie z naszym reporterem.

Leszek Lichota dodał, jak mu się grało w "Przesmyku".

- Fajnie się gra w dobrze napisanym kryminale, a to jest jeszcze do tego film szpiegowski, jeden z moich ulubionych gatunków, więc czysta przyjemność.

Lidia Sadowa z kolei nie ukrywa, że jej rola stanowiła wyzwanie.

- Moja rola była absolutnie ciekawym wyzwaniem w pracy, dlatego, że Paulina jest postacią, która jest dosyć surowa, ale też bardzo kochająca i ta jej szorstkość często wynika właśnie z tej jej troski i lęku o swoich najbliższych. Dlatego jak mogę sobie pograć w takie nieoczywistości, że ktoś mało mówi, więcej gra oczami i gestem, to to jest zawsze super.

Kamila Urzędowska scharakteryzowała postaci:

- Każda postać jest niejednoznaczna. Mam wrażenie, że one są zbudowane po prostu z krwi i kości.

"Przesmyk". Lena Góra o przygotowaniu do roli

Lena Góra w rozmowie z reporterem magazynu "Co Za Tydzień!" wyznała, że rola w "Przesmyku" wymagała od niej wyjątkowego przygotowania fizycznego.

- Miałam trzy miesiące bardzo mocnych treningów siłowych, po cztery godziny trzy razy w tygodniu. Przez trzy miesiące uczenia się na różny sposób walk, żeby naprawdę móc się bić.

Karol Pocheć również musiał przejść przez proces przygotowawczy.

- Miałem kilka spotkań z kaskaderami, musiałem się nauczyć tam trochę posługiwać bronią krótką, zawodowo, więc to były bardzo ciekawe spotkania. Język rosyjski musiałem odświeżyć, bardzo długo go nie używałem. (...) Wszyscy wiemy, w jakich czasach żyjemy, co się dzieje na Ukrainie, co się dzieje za wschodnią granicą, przy granicy z Białorusią. To chyba jest tylko wartością dodaną, że to jest takie bliskie nam, wszystkim tak naprawdę.

Serial nawiązuje do rzeczywistych napięć i zagrożeń związanych z przesmykiem suwalskim, poruszając tym samym trudne i niezwykle aktualne problemy.

- On opowiada bardzo współczesną historię i to jest historia bardzo nam bliska, bo to się działo parę lat temu dosłownie, a konsekwencje tego widzimy do dziś. Ale równie dobrze mogło być tak, jak jest w naszej fabule, że to mogło przyjść bliżej nas - powiedział Leszek Lichota.

Lena Góra mówi wprost, że jej zdaniem przez bardzo długi czas nie będzie w Polsce równie dobrej produkcji, co "Przesmyk".

podziel się:

Pozostałe wiadomości