- Maryla Rodowicz w niedawnym wywiadzie wyjawiła, jak wyglądały początki jej odchudzania
- Gwiazda opowiedziała, że coraz trudniej idzie jej dążenie do wymarzonej wagi
- Maryla Rodowicz wyznała, że za stratę 20 kilogramów odpowiada specjalna dieta
Maryla Rodowicz uważana jest za ikonę polskiej sceny muzycznej. Podczas swojej imponującej kariery artystka wyprodukowała wiele przebojów, które zdobyły sympatię pokoleń. Utwory takie jak "Małgośka" czy "Kolorowe jarmarki" na stałe wpisały się w historię polskiej muzyki, stając się niezapomnianymi klasykami.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Maryla Rodowicz o swoim reżimie żywieniowym
Maryla Rodowicz ostatnimi czasy zaskoczyła fanów nie tylko nową muzyką, ale także odmienioną sylwetką. Gwiazda od jakiegoś czasu prezentuje coraz szczuplejszy wygląd, a o trudach swojej przemiany opowiedziała w niedawnym wywiadzie z Faktem. Jak przyznała w szczerej rozmowie schudła już 20 kg. To jednak nie koniec. Artystka planuje zrzucić jeszcze kilka kilogramów, chociaż nie jest to już takie łatwe, jak wcześniej...
"Staram się o siebie dbać. Schudłam już 20 kilo, ale chciałabym jeszcze trochę zrzucić, tak z 5,6 kilo [...] Początki były łatwiejsze, teraz jest ciężej i idzie bardziej opornie. Ale nie zamierzam przesadzać, obserwuję siebie i patrzę na twarz, bo przy odchudzaniu czasami traci na tym buzia i wszystko opada. Więc obiecuję, że tego ciałka zawsze w Maryli trochę będzie. A tak szczupła jak Roxie to nigdy nie byłam i nie będę" - wyznała Maryla Rodowicz, nawiązując do nowego teledysku nagranego z Roksaną Węgiel.
Maryla Rodowicz korzysta z diety pudełkowej
Maryla Rodowicz jakiś czas temu w rozmowie z dziennikarzem serwisu Plotek wyjawiła, w jaki sposób udało jej się zrzucić 20 kilogramów. Okazuje się, że artystka korzysta z usług profesjonalnej firmy cateringowej oferującej tzw. dietę pudełkową. Ciekawostką jest, że pomimo jej stosowania gwiazda nie zrezygnowała z pewnych produktów — przyznała, że ciężko byłoby jej nie spożywać masła, czy ptasiego mleczka, które tak uwielbia.
"Jestem na diecie pudełkowej. Odmawiam sobie dobrych rzeczy, ale nie masła. O to możecie być spokojni. Nigdzie się nie wybieram, a brak masła to chyba by oznaczało to, że mnie nie ma. Z tego nie zamierzam rezygnować. Od fanów swego czasu poszła fama, że lubię również ptasie mleczko i ciągle je od nich dostaję po koncertach. Jak potem tego nie jeść? No nie da się. Na szczęście mam luz. Jak mi coś na diecie pudełkowej nie smakuje — a często to się dzieje — to sobie dogadzam. Idę do sklepu wtedy, kupuję sobie, chociaż bagietkę chrupiącą... Albo dzwonię do syna, który mnie na pocieszenie zabiera do dobrych knajp na obiad. Gdyby nie to, chudłabym jeszcze szybciej" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Tomasz Tarasin nie żyje. Był wybitnym operatorem. Branża filmowa pogrążyła się w żałobie
- Budda podarował 4 domy powodzianom! Szczodry gest zrealizowano po cichu
- Marcin Różalski na kanapie w Kuby Wojewódzkiego. Poruszył temat płci i Putina. "Nie lubię debilizmu"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA