Mateusz Damięcki na ekranach gości już od dziecięcych lat. Karierę zaczynał jako mały chłopiec, występując w produkcjach takich jak m.in. "Łowca. Ostatnie starcie", "Czterdziestolatek. 20 lat później", "WOW", "Przygody Joanny", "Matki, żony i kochanki" czy "Przedwiośnie".
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Mateusz Damięcki ostrzega przed oszustem
Wywodzący się z aktorskiej rodziny Mateusz nie wyobrażał sobie innego świata, jak ten, w który wszedł jako kilkulatek. Jego kariera nabierała tempa, a on szybko stał się ulubieńcem widzów. Teraz Mateusz Damięcki ma 42 lata i nadal jest jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów.
Mateusz Damięcki prężnie działa w mediach społecznościowych i choć życie prywatne trzyma z dala od mediów, to czasami pokazuje urocze kadry z dziećmi i ukochaną Pauliną Andrzejewską. Ostatnio aktora spotkała pewna przykrość, o której powiedział na Instagramie.
Mateusz Damięcki nagrał dwa filmiki, w których ostrzegł fanów i wyjaśnił, że padł ofiarą oszusta, który skradł jego tożsamość.
"Dzień dobry kochani to ja, prawdziwy ja. Od kilku dni dostaję informację, że ktoś bezczelnie, bezprawnie i całkowicie bez sensu podszywa się pode mnie na Instagramie. Stworzył fake'owe konto 'mateuszdamieckI', z ostatnią literką 'i' dużą, tym to konto różni się od mojego oryginalnego. Nie ma niebieskiej rozetki, która świadczy o tym, że konto jest zweryfikowane. Ma ok. 1700 osób obserwujących i ok. 3 tys. osób, które sam obserwuje. Nie wiem, czy to mężczyzna, czy kobieta. Uciekajcie z tego konta, nie obserwujcie go i nie wierzcie tej osobie. Ma takie samo zdjęcie, jak ja mam na oryginalnym koncie, będę musiał z niego zrezygnować" - powiedział Mateusz Damięcki.
Mateusz Damięcki apeluje do fanów
Mateusz Damięcki pod nagraniem otrzymał wiele komentarzy od fanów, którzy przyznali, że sami otrzymali zaproszenie od oszusta na Instagramie do obserwacji. Aktor zdecydował się udostępnić kolejne nagranie, w którym powiedział, że oszust zaczął sprawiać mu problemy. Przy okazji prawdopodobnie zablokował prawdziwe konto aktora.
"Mam do was małą prośbę, możecie pomóc mi wyciszyć tę osobę. Ja sam wpisuje ten adres i nie mogę go znaleźć, nie wyświetla mi się na moim koncie. Jeśli możecie mi pomóc znaleźć tę osobę, to bardzo prosiłbym was o pomoc w zablokowaniu tej osoby, bo zaczyna mnie to wkurzać i chyba zaczyna przynosić mi coraz więcej problemów" - powiedział Mateusz Damięcki.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Wielkie zmiany w "Uwadze!" TVN. Nowe studio i nowi prowadzący
- Anita ze "ŚOPW" pochwaliła się radosną chwilą. "Nie mogę opanować wzruszenia"
- Agata Rubik zabrała głos na temat zdrady. Wyjaśniła, czy ktoś ją prosił o drugą szansę
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA