Michał Wiśniewski i jego żona Pola przygotowują się na narodziny swojego szóstego dziecka, które przyjdzie na świat w maju. Ostatnio muzyk ogłosił, że chce nazwać swojego syna Cloe, jednak jego ukochana nie podziela tego pomysłu i obstaje przy innej propozycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Michał Wiśniewski chciał nazwać syna Cloe
Michał Wiśniewski, znany muzyk i były członek zespołu Ich Troje, zawsze przyciągał uwagę mediów ze względu na swoje burzliwe życie prywatne, które obejmowało liczne małżeństwa i rozwody. Jednym z tematów, które wzbudzały najwięcej zainteresowania, były imiona jego dzieci, które były bardzo oryginalne, takie jak Xavier, Fabienne Marta, Etiennette Anna i Vivienne Vienna. Jego ostatnie dziecko, syn, został nazwany Falco Amadeus. Wiśniewski obecnie oczekuje kolejnego potomka ze swoją żoną Polą, który ma urodzić się w maju 2023 roku. Jedną z najważniejszych decyzji, jakie muszą podjąć, jest wybór imienia dla przyszłego dziecka. Niedawno para ogłosiła swoje ostateczne wybory, co może budzić zainteresowanie mediów.
Michał Wiśniewski niedawno powrócił do nagrywania reality show, w którym opowiada o swoim życiu. W jednym z odcinków programu zatytułowanego "Jestem, jaki jestem", muzyk zdradził, że planuje nazwać swoje kolejne dziecko imieniem Cloe. Mimo że początkowo para spodziewała się córki, ostatecznie urodzi się syn, ale artysta uważa, że imię Cloe jest na tyle uniwersalne, że może być nadane zarówno dziewczynce, jak i chłopcu. Muzyk zdradził, że bardzo mu się podoba to imię i uważa, że jest ono równie dobre jak tradycyjne imiona typu Jan Maria. Michał Wiśniewski opowiedział o swoim wyborze w wywiadzie dla "Faktu".
"Bardzo podoba mi się to imię, przyznam, że oczekiwaliśmy córeczki. A potem gdy się okazało, że będzie syn, pomyślałem, że skoro może być Jan Maria, to dlaczego nie Cloe" - przyznał muzyk w rozmowie z "Faktem".
Pola Wiśniewska wybrała inne imię dla syna
Michał Wiśniewski ogłosił niedawno na swoim koncie na Instagramie, że wraz z żoną Polą nie mogą się zgodzić co do wyboru imienia dla swojego drugiego dziecka. Muzyk chce nazwać syna Cloe, podczas gdy jego żonie bardziej podoba się imię Vincent. W swoim charakterystycznym stylu lider Ich Troje zapowiedział, że szykuje się "batalia" między nimi w tej kwestii.
"Razem z Polą nie możemy się doczekać. Ja czekam na Cloe, a Polcia na Vincenta… Szykuje się batalia!" - napisał na Instagramie.
Niemniej jednak później artysta wyznał, że szanse na to, że imię Cloe zostanie wybrane, są niewielkie, ponieważ Pola stanęła na swoim i zapewne to jej propozycja ostatecznie zwycięży. Czy małżonkowie mają w zanadrzu jeszcze jakieś inne propozycje? Tego nie wiadomo, ale na pewno ta walka o imię ich dziecka zapowiada się emocjonująco.
"Szanse, że pozostanie to imię, są niewielkie. Pola postawiła się okoniem i pewnie będę musiał się poddać" - wyjaśnił muzyk.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Finał "True Love". Wiadomo już, kto zbudował w programie szczerą relację!
- Zuzanna Gadowska w ogniu pytań. Zdradziła, które cechy rodziców przyprawiają ją o ból głowy
- Dzieci Kate i Williama na nowych zdjęciach. Książę Louis z taczkami skradł show
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA