O śmierci Janusza Gortata poinformował dziennikarz Andrzej Kostyra.
"Dzisiaj zmarł wielki polski bokser Janusz Gortat. Urodzony 5 listopada 1948 r. Dwukrotny brązowy medalista olimpijski w wadze półciężkiej (Monachium 1972 i Montreal 1976). Srebro mistrzostw Europy 1973. Sześciokrotny mistrz Polski indywidualny i sześciokrotny drużynowy z Legią Warszawa. 317 walk. 272 zwycięstwa, siedem remisów, 38 porażek. Spoczywaj Januszku w pokoju" — napisał na platformie "X".
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Pogrzeb Janusza Gortata
Janusz Gortat został pochowany 8 stycznia na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Ceremonia pogrzebowa odbyła się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie, gdzie zgromadziło się wielu żałobników, a wśród nich najbliższe osoby pięściarza. Byli to synowie: Marcin i Robert.
Podczas uroczystości głos zabrali przedstawiciel ministerstwa sportu, a następnie zrobił to prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek.
Na pogrzebie pojawili się również znani pięściarze, m.in. Dariusz Michalczewski, Paweł Skrzecz, Krzysztof Kosedowski oraz Mateusz Masternak.
W katedrze można było podziwiać sztandar z symbolem olimpijskim. W trakcie ceremonii doszło do zmiany warty. Na grobie Janusza Gortata położono olimpijskie medale i rękawice bokserskie.
"Pożegnaliśmy dziś legendę polskiego boksu ś.p. Janusza Gortata. Był jednym z najbardziej utytułowanych polskich pięściarzy. [...] Marcin Gortat i Robert Gortat składam wyrazy współczucia — Polski Związek Bokserski" - przekazał na Facebooku po pogrzebie Piotr Borys.
Pożegnaliśmy dziś legendę polskiego boksu ś.p. Janusza Gortata. Był jednym z najbardziej utytułowanych polskich...
Posted by Piotr Borys on Monday, January 8, 2024
Marcin Gortat pożegnał ojca
W dniu śmierci ojca Marcin Gortat opublikował na Instagramie pożegnalny wpis i pokazał archiwalne zdjęcia taty. Koszykarz miał skomplikowaną relację z tatą. Janusz Gortat pragnął, aby syn poszedł w jego ślady.
"Miałem okazję się z nim spotkać kilka dni temu.... I to był moment, który zapamiętam do końca życia. Chciałbym, żeby było inaczej (był w bardzo ciężkim stanie i wiedzieliśmy, że zostało nam niewiele czasu). Był piekielnym wojownikiem i wspaniałym przyjacielem wielu ludzi. Od pierwszego dnia dbam o jego nazwisko z niesamowitą dumą. Zawsze czułam, że muszę zastąpić jego buty, aby osiągnąć tyle, co on. Zawsze słyszałem, że to syn Gortata...! Miał bardzo silną osobowość i czasami bardzo trudny charakter. Wiele razy kłócimy się o nasze życiowe decyzje. Pamiętam jego słowa, kiedy zdobyłem swój pierwszy złoty medal w koszykówce. Przyszedłem do domu i powiedziałem: 'tato zdobyłem złoty medal, gonię cię'. Powiedział: 'złote medale mogę ważyć po funtach.... Przed tobą długa droga synu'. Swoją ciężką pracą i niesamowitym poświęceniem wpisał się do historii" - wyznał Marcin Gortat.
Spoczywaj w pokoju tato.... Będziemy kontynuować twoje dziedzictwo, pamiętając, co zrobiłeś dla naszego kraju- podsumował wzruszający wpis.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Tych urodzin księżna Kate nie zapomni. Karol III planuje ogłosić coś wielkiego. To prawdziwy zaszczyt
- Michał Wiśniewski chce wyemigrować z Polski? Od lat ma podwójne obywatelstwo
- Ewa Chodakowska szczerze o relacji z mężem. "Wciąż jesteśmy świeżym związkiem" [TYLKO U NAS]
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA