Tomasz Zarzycki pochodzi z Łodzi. Od kilku lat profesjonalnie zajmuje się modelingiem. W 2018 roku zdobył tytuł Mistera Polski. To pewny siebie mężczyzna, który zdradził nam, po co przyszedł do programu randkowego. Bohater "40 kontra 20" nie spodziewał się takich emocji w programie i walki ze swoimi myślami. O jego względy przed ścisłym finałem walczyły trzy odważne kobiety. Sprawdźcie, dlaczego ostatecznie to Kasia podbiła jego serce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"40 kontra 20". Tomek Zarzycki o programie i relacji z Kasią
Kalina Szymankiewicz, cozatydzien.tvn.pl: Dlaczego wybrałeś Kasię, co sprawiło, że została faworytką?
Tomek Zarzycki, "40 kontra 20": Mój wybór w finale padł na Kasię i Magdę. Magdę dlatego, że od początku miałem z nią kontakt. Różne rzeczy się działy, było raz lepiej, raz gorzej, ale ją polubiłem i chciałem poznać ją od A do Z. Kasia przyszła do programu trochę później, ale poczułem, że mamy wiele rzeczy wspólnych. Dobrze się przy niej czułem. Wybierając, która z dziewczyn zostaje na glampingu, nigdy nie wiedziałem, czy podejmuję słuszną decyzję. Kierowałem się sercem i rozumem, dlatego też padło na Kasię. Myślałem też o tym, co będzie po programie. Chciałem wyjść z osobą, z którą wtedy miałem nadzieję, że coś wyjdzie.
Jak wyglądał związek z Kasią, jak układaliście sobie życie po powrocie do Polski?
Na początku było dosyć ciężko. Musieliśmy zacząć wszystko od nowa. Już trochę się znaliśmy, ale Kasia mieszkała w innym mieście, w pewnym momencie odległość zaczęła przeszkadzać, więc przeprowadziła się do mnie do Łodzi. Życie nas zweryfikowało. Najwidoczniej to nie było to.
Dlaczego wam się nie udało?
Nie analizowałem tego, takie rzeczy się czuje. W tym przypadku jednak nie tego szukałem. Podjęliśmy świadomą decyzję, że się rozstajemy.
Czy byłeś wtedy gotowy na poważną relację?
Moje życie przed programem polegało na tym, że podróżowałem po całym świecie i przyzwyczaiłem się do tego, że lubię próbować tego, co nowe. Nie byłem nigdy w takim programie, w takiej scenerii i to była w pewnym stopniu dla mnie przygoda, nowe doświadczenie, a miłość była mile widziana. Wychodzę z założenia, że jeżeli czegoś bardzo się szuka, to nigdy się tego nie znajdzie. Myślałem, że między mną a Kasią będzie wszystko w porządku, ale tak się nie stało.
"40 kontra 20". Czy Tomek Zarzycki jest singlem?
Jaki masz kontakt z Magdą? Nie myślałeś o tym, aby po rozpadzie związku z Kasią o nią zawalczyć?
Z Magdą mamy koleżeńskie stosunki. Przegadaliśmy wiele spraw poza programem. Doszliśmy do wniosku, że będzie lepiej, jeśli pozostaniemy kumplami. Nie chcieliśmy próbować niczego więcej.
Jak rodzina i przyjaciele zareagowali na twój udział w programie.
Byli pod wrażeniem tego, że potrafiłem żyć z tyloma kobietami, stwierdzili, że odważnie (śmiech). Wspierali mnie i nie mogli doczekać się emisji programu, abyśmy mogli wszyscy usiąść, zajadać się popcornem i zobaczyć, co ja tam narobiłem.
W programie towarzyszył ci Tom. Bywało, że się sprzeczaliście, czy teraz macie dobry kontakt?
Bardzo lubię Toma, chcę utrzymywać z nim kontakt. Bardzo wiele rzeczy sobie też wyjaśniliśmy i doszliśmy do wniosku, że co było, to było, zostawiamy to. Mieliśmy jedną sprzeczkę, którą sobie wyjaśniliśmy, podaliśmy sobie ręce. Teraz jesteśmy dobrymi kumplami.
Jesteś teraz w związku?
Aktualnie jestem singlem. Na Instagramie zdarzają się propozycje randek, ale wydaje mi się, że chyba lepiej wychodzi, jak to się dzieje spontanicznie. Wolałbym kogoś poznać na ulicy czy w kawiarni.
Jakie życie obecnie prowadzisz? Jakie masz plany?
W planach są dalsze kontrakty modelingowe. Cały czas prowadzę własną działalność związaną z ubezpieczeniami, więc przy mnie zawsze można czuć się bezpiecznie (śmiech).
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Kasia Struss urodziła. Pokazała zdjęcie dziecka i zdradziła imię
- Azja Express" wiosną na antenie TVN! Poznajcie uczestników
- Urodziła się z chorobą genetyczną. Jej występ w "Mam Talent!" podbija sieć
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @40kontra20tvn7