Nowe seriale potrafią dać drugie życie starym przebojom. Ostatnio dzięki serialowi "The Last of Us" wielki hit Depeche Mode "Never Let Me Down Again" po ponad 35 latach na nowo podbił serca słuchaczy. To samo przytrafiło się teraz piosence Lindy Ronstadt "Long, Long Time".
"The Last of Us" – historia miłości Franka i Billa wzruszyła widzów
Serial "The Last of Us" opowiada o Joelu (Pedro Pascal) – zahartowanym w bojach przemytniku, który przejmuje opiekę nad 14-letnią dziewczyną. Ellie (Bella Ramsey) może być ostatnią nadzieją ludzkości. Bohaterowie rozpoczynają podróż przez Stany Zjednoczone, w których szaleje apokalipsa, a ludzie pod wpływem pasożytniczego grzyba zmieniają się w zombie.
W trzecim odcinku serialu śledzimy losy Franka (Murray Bartlett), który wpada w pułapkę preppersa Billa (Nick Offerman). Nieufny Bill stopniowo otwiera się przed nowo poznanym towarzyszem i rodzi się między nimi uczucie. Obserwujemy historię miłosną pary na tle szalejącej apokalipsy. Kiedy Frank zostaje dotknięty wyniszczająca chorobą i mężczyźni nie mają już szans na przetrwanie razem, decydują się popełnić samobójstwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Propozycje HBO Max
Piosenka Lindy Ronstadt w serialu "The Last of Us"
Opowieść o rodzącym się mimo przeciwności losu, pozornie niemożliwym uczuciu wzruszyła widzów serialu "The Last of Us". Choć historia Billa i Franka miała tragiczny koniec, to dało nadzieję, że prawdziwa miłość jest możliwa nawet w najtrudniejszych warunkach - choćby wśród ludzi zamieniających się w zombie.
Po premierze trzeciego odcinka "The Last of Us" widzowie zainteresowali się utworem umieszczonym w epizodzie, czyli "Long Long Time" Lindy Ronstadt z 1970 roku. Widzowie serialu zaczęli szturmować kanał piosenkarki na Youtube i masowo odtwarzać utwór.
Urocza ballada country opowiada o miłości, która odeszła i pozostawiła w sercu wiele ran, które może uleczyć tylko czas. Tytułowe "long, long time" oznacza "przez długi, długi czas".
I myślę, że będzie mnie to bolało przez długi, długi czas. [...] I myślę, że będę cię kochać przez długi, długi czas- śpiewa Lindy Ronstadt.
Piosenka idealnie oddała klimat trzeciego odcinka "The Last of Us". Widzowie potwierdzili to w komentarzach pod wideo na Youtube.
"Przyszedłem tutaj z powodu "The last of us". Historia miłosna Billa i Franka jest bardzo piękna, szczerze wzruszyła mnie do łez, piosenka też jest piękna"
"Znakomity utwór, mówi o tym, że mimo uporu i walki o miłość kończy się ze złamanym sercem. Interpretacja wokalna bardzo piękna, spektakularny głos"
"The Last Of Us przedstawiło tę piosenkę zupełnie nowej publiczności. Cieszę się. Nawet jako dziecko, które nigdy nie było zakochane, ta piosenka miała na mnie wpływ"- czytamy w komentarzach pod filmem.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Tomasz Karolak o dzieciach. "Zaczynają się pytania typu: Czy ja będę tata taki, jak ty?"
- Murray Bartlett zachwycił w "Białym Lotosie". W "The Last of Us" jest nie do poznania
- Powstanie kinowa biografia Michaela Jacksona. Króla Popu zagra jego bratanek, fani mają jedną obawę
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/HBO