Iwona Węgrowska w rozmowie z Anną Pawelczyk-Brdygą czule wspomniała swojego tatę, który, chociaż był Polakiem, całe życie spędził ze społecznością romską. To właśnie dzięki niemu wokalistka poznała tradycje tej narodowości i chętnie do dziś je kultywuje. Iwona Węgrowska z dumą mówi o sobie "Cyganka", podkreślając, że Romowie są dla niej jak rodzina. "Mama mi zawsze powtarzała, że mam duszę prawdziwego Cygana" - powiedziała.