Jak wygląda TVN Studio XR w Sękocinie?
W Sękocinie podczas targów zwiedzający mogli zobaczyć najnowszy sprzęt i technologie wykorzystywane przy tworzeniu filmów i seriali. Jedną z atrakcji była prezentacja cyfrowego odmładzania i postarzania aktora Sebastiana Stankiewicza, który w swojej pracy zawodowej coraz częściej ma do czynienia z efektami komputerowymi.
Robiąc film z Davem Battistą i Milą Jovovich, czyli na "Zaginionych Ziemiach", pracowałem dużo na green screenach. Cały film był wygenerowany w CGI-u. Troszeczkę inne granie, odnajdywanie się w przestrzeni. Nowa sytuacja, w której aktorzy też muszą się jakoś odnaleźć- mówił Sebastian Stankiewicz.
Największą uwagę zgromadzonych przyciągnęły ogromne ekrany LED należące do TVN XR Studio, na których można wyświetlić niezwykle realistyczne tło z dowolnego miejsca na ziemi, a nawet spoza niej.
Pandemia była takim katalizatorem, gdzie nie mogliśmy w sposób normalny kreować kontentu i produkować ze względu na lockdown. W 2021 roku zaczęliśmy eksperyment z XR Studio. Okazało się, że w wyniku lockdownu w lutym 2021 nie możemy przygotować konferencji ramówkowej, więc zrobiliśmy ją minimalnym zespołem na XR. I to był taki punkt zwrotny, w którym zaczęliśmy implementować już tą dość młodą jak na tamte czasy technologię po prostu do naszych produkcji i pokazywać ten kontent na naszych antenach- tłumaczył Wiktor Przeorski, production business development director TVN WBD.
Nowoczesne technologie dają twórcom nieograniczone możliwości
Podstawową przewagą takiej produkcji względem wszystkich produkcji greenscreenowych jest to, że aktorzy widzą, w jakim środowisku grają. Mając takie możliwości, pozostaje tylko uwolnić wyobraźnię.
To bardzo im pomaga wejść w imersję i odnaleźć się w środowisku, w którym są i grają. Dodatkowo dzięki temu nasz codzienny serial na wspólnej, który z założenia miał być serialem miejskim kręconym w Warszawie, a ze względów różnych nie może tego robić w centrum miasta, dzięki wykorzystaniu tej ściany może mieć na przykład biuro z widokiem na Rondo z Palmą lub na Plac Konstytucji. Nie stanowi to dla nas problemu, żeby również bohaterowie wyjechali do Wiednia czy do Szwajcarii- mówił Michał Malinowski, art & tech XR Studio director.
Po co jechać gdzieś na Mazury, jak można by zrobić taką scenę tutaj. Również jak się buduje scenografię na pierwszym planie, masę rzeczy można zrobić, to mi otwiera głowę. Dostałem prawie zapalenia płuc nad Jeziorem Łebskim, a chodziło tylko o ujęcie łódki na jeziorze. Pomyślałem, że spokojnie byśmy to zrobili w tej chwili tutaj w studio, nie marznąc, nie wywalając się w błocie po kolana. To była masakra, a można by było to zrobić tutaj- dodał reżyser Marcin Koszałka.
Studio XR w Sękocinie
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN
podziel się: