- Hanna Lis i Robert Smoktunowicz byli małżeństwem przez 9 lat. Jak się poznali? Historia miłości
- Hanna Lis po latach opowiedziała o rozstaniu z Robertem Smoktunowiczem
- Hanna Lis wyznała, że do rozwodu z pierwszym mężem namówił ją ksiądz
Robert Smoktunowicz nie żyje. Znany prawnik, były senator i felietonista zmarł 9 września 2024 roku w wieku 62 lat. Chociaż był osobą publiczną i zbudował imponującą karierę, polski show-biznes wspomina go jako pierwszego męża Hanny Lis. To bowiem dla niego słynna dziennikarka straciła głowę jeszcze na studiach.
Polecamy: Nie żyje były mąż Hanny Lis. Miał 62 lata
Hanna Lis i Robert Smoktunowicz byli małżeństwem przez 9 lat. Historia miłości
Hanna Lis była studentką Uniwersytetu Warszawskiego, gdy poznała swojego pierwszego męża. Robert Smoktunowicz był od dziennikarki starszy o osiem lat i już wtedy budował karierę prawniczą. Początkowo para tylko ze sobą randkowała, potem ich relacja rozwinęła się bardzo szybko. W 1989 roku zakochani stanęli na ślubnym kobiercu.
Hanna Lis przyjęła nazwisko pierwszego męża. Miała wówczas 19 lat, Robert Smoktunowicz natomiast 27. Oboje byli młodzi, ale chcieli stworzyć wspólny dom i podbijać świat. W międzyczasie gwiazda zaczęła pracę w telewizji jako Hanna Smoktunowicz. Jej mąż natomiast otworzył własną kancelarię prawną. Mimo wszystko ich związek nie przetrwał próby czasu.
Hanna Lis i Robert Smoktunowicz rozwiedli się w 1998 roku po dziewięciu latach małżeństwa. Dziennikarka dopiero po latach wyznała, że ślub w tak młodym wieku był błędem.
To była głupota- powiedziała Hanna Lis w programie "Demakijaż".
Hanna Lis o rozstaniu z Robertem Smoktunowiczem. Do rozwodu namówił ją ksiądz
Nieco więcej na temat pierwszego małżeństwa Hanna Lis opowiedziała podczas rozmowy z magazynem "VIVA!". Wyznała wówczas, że do rozwodu namówił ją... ksiądz. To właśnie dziennikarka zadecydowała o zakończeniu tego związku. Hanna Lis i Robert Smoktunowicz nie doczekali się wspólnych dzieci.
"Nie wracam do przeszłości. Zwłaszcza tej zaprzeszłej. Gdy kobieta nie ma z mężczyzną dzieci, życie po prostu wymazuje go z pamięci. Bywa też, że solidna trauma mocno wspomaga amnezję [...]. W decyzji o rozwodzie pomógł mi, paradoksalnie, ksiądz. Miałam dwadzieścia kilka lat i tkwiło we mnie wciąż idealistyczne przekonanie, że trzeba walczyć do końca. Ów zaprzyjaźniony ksiądz wyjaśnił mi, że owa "walka do końca" będzie walką do mojego końca. Więc odeszłam" - powiedziała Hanna Lis w rozmowie z magazynem "VIVA!".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Nie żyje były mąż Hanny Lis. Miał 62 lata
- Shakira ostro o hiszpańskiej władzy. Chodzi o ugodę w sprawie oszustw podatkowych
- Dorota Szelągowska pokazała zdjęcie z synem sprzed 10 lat. Maciej Dowbor nie gryzł się w język
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/Screen Facebook