Po intensywnym świątecznym czasie Klaudia Halejcio wybrała się z narzeczonym na odpoczynek za granicę. Po raz kolejny wylądowali na Malediwach. Niestety wakacje nie były takie, jak sobie wymarzyli. Rozczarowała ich pogoda, a w sylwestrową noc podano im małże, których nienawidzą. Jak się okazuje, niemiłe niespodzianki czekały ich także w trakcie powrotu do Polski.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Klaudia Halejcio i jej narzeczony zatrzymani na lotnisku
W środę 10 stycznia Klaudia Halejcio relacjonowała na Instagramie pobyt na Lotnisku Chopina w Warszawie. Kiedy zakochani wracali z urlopu, zostali zatrzymani przez lotniskowe służby. Funkcjonariuszom nie spodobała się zawartość ich walizki.
"Kiedy pasja do podróży spotyka się z nieoczekiwanymi przeszkodami. Nasza ostatnia przygoda na lotnisku przekształciła się w niespodziewany thriller! Zostaliśmy zatrzymani przez służby lotniskowe za nielegalny przemyt towaru" - powiedziała aktorka.
"Bimbrownicy... mieliśmy dwa wina... Bimbrownicy i przemytnicy" - dodał jej narzeczony.
"Zostaliśmy zatrzymani na strefie celnej. Dostajemy mandat, cło do zapłaty za przewóz trampek z Doha. Dzięki, sprawa w sądzie" - relacjonowała Klaudia Halejcio.
Klaudia Halejcio dostała mandat na lotnisku
Klaudia Halejcio na Instastories zastanawiała się, dlaczego wciąż przytrafiają jej się takie pechowe sytuacje. Oskar zażartował, że to przez jego "podejrzany ryj". Następnie aktorka zagrywała to, co działo się w punkcie Krajowej Administracji Skarbowej, ale została upomniana, że na miejscu obowiązuje zakaz nagrywania. Celebrytka nie posłuchała, odparła, że "nagrywa tylko siebie" i kontynuowała relację.
"Zachciało mi się trampeczki kupić na ślub. Widzisz, to jest jakiś znak... Ja po prostu znalazłam piękne białe trampki do sukni ślubnej, której jeszcze nie mam" - stwierdziła na filmie.
"Wszystko na razie przeciwko nam. Rosnące koszty widzę i postępowania administracyjne" - dodał narzeczony celebrytki.
Gwiazdę ewidentnie rozbawiła cała sytuacja. Wyjaśniła, że jest ona nieco kuriozalna, gdyż zatrzymano ich za posiadanie zwyczajnych trampek.
"To jest hit! Ja i Oskar. Obok przemytnicy wyciągający naprawdę dziwne rzeczy ze swoich walizek. Nielegalne rzeczy, kartony papierosów, itp. A obok my - zatrzymani za trampki kupione na lotnisku" - podsumowała Klaudia Halejcio.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Marcin Prokop zaskoczył słowami o Julii Wieniawie. "Mogę się od niej sporo nauczyć"
- Dorota Szelągowska wspomniała swoje nastoletnie lata. "Wydawało mi się, że jestem pępkiem świata"
- Hubert Urbański zdradził tajemnice "Milionerów", o których nikt wcześniej nie słyszał. Fakty i mity
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA