Konrd Eleryk znany z seriali "Skazana" i "Pati" w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz dla cozatydzien.tvn.pl opowiedział o świątecznych tradycjach w jego domu. Aktor wspomniał przy okazji o zmarłym dziadku.
Konrad Eleryk nie marzył o zostaniu aktorem. Na początku marzyła mu się kariera sportowca. Aktor przez wiele lat trenował boks tajski, jednak kontuzja pokrzyżowała mu plany. Do aktorstwa namówili go koledzy i już w 2017 r. ukończył łódzką filmówkę.
Konrad Eleryk o świętach Bożego Narodzenia
Na ekranie zadebiutował w 2013 r. w serialu "Prawo Agaty". Następnie zagrał w produkcjach takich jak "Moje córki krowy", "Król życia", "Cicha noc", "Rojst", "Solid Gold", "Furioza", "Klangor", "Nieobecni" czy "Horror Story". Największą rozpoznawalność przyniosła mu rola Krystiana w serialu "Skazana", w którym wcielił się w partnera Pati (w tej roli Aleksandra Adamska), a później w sequelu "Pati".
Nie tak dawno w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz dla cozatydzien.tvn.pl Konrad Eleryk powiedział, jak w jego domu obchodzi się święta Bożego Narodzenia.
- U mnie święta zawsze są w domu, tradycyjnie z rodziną. Ciężko mi sobie wyobrazić, że miałbym gdzieś wyjechać, nagle nie byłoby mnie na Wigilii, żeby sobie pobyć w ładnym miejscu. Musiałbym wtedy zabrać całą rodzinę i tak to spędzić, ale tak, żeby gdzieś wyjechać w tym czasie, to raczej nie. U mnie jest, że tak powiem, włosko, na Wigilii jest 30 osób, więc ciężko by było zabrać wszystkich w jedno miejsce. Więc ja spędzam normalnie u siebie w Warszawie, na Grochowie — wyznał aktor.
Konrad Eleryk o świątecznych tradycjach w jego domu
Kalina Szymankiewicz zapytała Konrada Eleryka o tradycje świąteczne.
- Kiedyś jak jeszcze dziadek żył, to śpiewaliśmy kolędy przy stole, a odkąd dziadka nie ma, to już nie śpiewamy. Może tradycją jest, że ja się przebieram za Mikołaja i rozdaje prezenty wszystkim, a przede wszystkim dzieciakom, bo też jest ich trochę w rodzinie. Tradycją jest to, że jest dużo ludzi, jest głośno i ciasno — dodał.
Autor: Aleksandra Czajkowska
Reporter: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA