W połowie lipca Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi S. Śledztwo w sprawie wykorzystywania seksualnego małoletnich, w tym nawet zgwałceń, prowadzone jest od 2019 roku. Muzyk nadal nie przyznaje się do winy. Spór rozstrzygnie teraz sąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Krzysztof S. oskarżony o wykorzystywanie seksualne nieletnich
Krzysztof S. odmówił składanie zeznań w sprawie i dotąd nie przyznał się do winy. W jednym z oświadczeń wydanych w 2019 roku tłumaczył, że oskarżenia opierają się na kłamstwach.
"Wszystkie pojawiające się na mój temat
Innego zdania jest jednak prokuratura, która skierowała przeciw muzykowi akt oskarżenia. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, sprawa trafiła na wokandę.
"Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 r. mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży przez stowarzyszenie, którego prezesem wówczas był oskarżony Krzysztof S." - tłumaczy Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Sprawa została nagłośniona w mediach i odbiła się szerokim echem. Głos zabrały ofiary, które opowiedziały o traumatycznych wydarzeniach z udziałem muzyka.
Muzyk jazzowy stanie przed sądem
Muzyk został oskarżony przez sześć kobiet. Iza Michalewicz, która jako reporterka "Dużego Formatu" postanowiła nagłośnić sprawę, poinformowała, że już dwa lata od rozpoczęcia postępowania sprawę umorzono, ze względu na przedawnienie.
"Trzy lata przesłuchań ofiar pedofila w obecności psychologów, kamer i ponownego traumatyzowania ich poszło na marne. Czy nie istnieje już w tym kraju żadna siła, która sprawiłaby, że krzywdzone dzieci doczekają sprawiedliwości?! Jaki to jest sygnał dla ofiar molestowania?! Siedźcie cicho, bo i tak nic nie wskóracie" - napisała wówczas w mediach społecznościowych.
Dokładnie 14 lipca 2023 roku prokuratura skierowała przeciwko Krzysztofowi S. akt oskarżenia. Muzyk stanie przed sądem w związku z art. 200 par. 1 Kodeksu karnego, który mówi o seksualnym wykorzystywaniu osoby poniżej 15. roku życia. Grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Jak ustaliła PAP, pierwsza rozprawa słynnego kompozytora ma się odbyć 30 stycznia w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Południe.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Trwa walka o schedę po Grzegorzu Ciechowskim. Wątpliwości wzbudza sporządzony testament
- Tom Cruise zaskakuje metamorfozą. Fani podejrzewają, co za nią stoi
- Joanna Krupa o wygranej Dominika w "Top Model". "Nie wiadomo, czy sam by się wybił"
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA