Księżna Charlene nazywana jest najsmutniejszą księżną w historii. Jej mąż zdradzał ją jeszcze przed ślubem, przez co ma nieślubne dzieci. Zanim została żoną księcia Alberta, Charlene była znaną pływaczką, a w 2000 r. reprezentowała Republikę Południowej Afryki na letnich igrzyskach olimpijskich w pływaniu.
Księżna Charlene — historia
Charlene poślubiła księcia Alberta w 2011 r., a niedługo później na świecie pojawiły się ich dzieci, Gabriela i Jakub. Po ślubie uzyskała tytuł księżnej Monako. Od czasu wejścia do rodziny królewskiej Charlene nie schodziła z okładek gazet, a paparazzi śledzili ją na każdym kroku.
Bardzo szybko okazało się, że księżna i jej mąż mają poważne problemy w związku. Kilka miesięcy temu księżna Monako wyjechała do RPA, gdzie miała przebywać w celach charytatywnych. Jej pobyt znacząco się przedłużył, co tłumaczony złym stanem zdrowia.
Zobacz wideo:
Księżna Charlene dodała zdjęcie na Instagramie
Zagraniczne media podawały, że po powrocie do Monako księżna od razu trafiła do ośrodka zamkniętego, gdzie miała dochodzić do równowagi. Jakiś czas temu z niego wyszła, jednak nie wróciła do pałacu i zamieszkała z dala od księcia Alberta.
Księżna Charlene rzadko udzielała się w mediach społecznościowych, jednak teraz z okazji Wielkanocy zrobiła wyjątek. Udostępniła na Instagramie zdjęcie, na którym jest z mężem i dziećmi. Widać, że księżna zmieniła fryzurę i skróciła włosy.
Pod postem pojawiło się wiele świątecznych życzeń od internautów.
"Pięknie księżna wygląda", "Mamy nadzieję, że już jest lepiej", "Piękna rodzina", "Co za fryzura. Wszystkiego dobrego" - czytamy.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Korzyński nie żyje. Kompozytor muzyki do "Akademii Pana Kleksa" miał 82 lata
- Jerzy Kryszak stworzył dom w Azji i chwali się czterema synami. Sporo osiągnęli
- Blondino z "HP" wyjawia nowe fakty o pobiciu. "Wzięli mnie do parku, gdzie nie było kamer"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: Corbis Entertainment