38 lat temu Małgorzata Ostrowska stworzyła niezapomnianą rolę królowej Aby w "Podróży Pana Kleksa". "Meluzyna", piosenka, którą wtedy zaśpiewała, jest jednym z jej najbardziej rozpoznawalnych utworów. Artystka zagościła podczas niedawnej premiery nowej wersji filmu "Akademia Pana Kleksa" i przy okazji udzieliła wywiadu redakcji cozatydzien.tvn.pl.
Małgorzata Ostrowska podsumowała 2023 rok
Małgorzata Ostrowska rozmawiała niedawno z Anną Pawelczyk-Bardygą z cozatydzien.tvn.pl na temat swoich doświadczeń z mijającego roku. Artystka wyraziła zadowolenie z tego, jak przebiegły dla niej ostatnie miesiące. Przyznała jednak, że jej życie zawodowe było tak intensywne, że nie miała zbyt wiele czasu na to prywatne. Przy okazji gwiazda wspomniała także o swoim nadchodzącym projekcie - nowej płycie, którą planuje wydać w przyszłym roku.
- Ja myślę, że dla mnie to był bardzo, bardzo dobry rok. Szczególnie pod względem zawodowym. Pod względem prywatnym trudno mi powiedzieć, bo moje życie zawodowe zajęło mi tyle czasu, że na prywatne życie już nie było... Natomiast zagrałam bardzo wiele koncertów. Myślę, sądząc po reakcji ludzi, nie wiem, na ulicy, przypomniałam się bardzo mocno ludziom, publiczności. Jestem na ukończeniu nowej płyty, która już w przyszłym roku się ukaże, ale robię ją w tym roku - zaczęła.
W dalszej części wywiadu Małgorzata Ostrowska wyznała również, że uczestniczyła w kilku niezapomnianych festiwalach muzycznych. Podsumowując rozmowę, gwiazda nie kryła swojego zadowolenia z mijającego roku.
- Jest jeszcze parę innych rzeczy, o których oczywiście nie pamiętam, ale to są takie... Aha, no, zaliczyłam kilka fajnych festiwali, więc takich ważnych sytuacji, kiedy się pokazałam i okazało się, że Ostrowska jeszcze śpiewa i jeszcze śpiewa i ma się dobrze. Także myślę, że to był bardzo dobry rok dla mnie. Nie wiem, czy mógłby być lepszy. Zawsze może być lepiej, ale myślę, że to było bardzo dobre - dodała.
Zapytana o to, czy czuje się obecnie kobietą spełnioną, Małgorzata Ostrowska zaznaczyła, że chciałaby jeszcze zdziałać w życiu.
Z jednej strony na pewno tak. Z drugiej strony unikam tego słowa, ponieważ człowiek spełniony w zasadzie nie ma nic do zrealizowania, a ja bym chciała jeszcze parę rzeczy zrobić- zakończyła.
Małgorzata Ostrowska o kulisach filmu "Akademia pana Kleksa"
Małgorzata Ostrowska podczas niedawnej premiery filmu "Akademia pana Kleksa" zdradziła, że nie była pewna, czy powinna znowu wystąpić w tej serii. Artystka była bliska odrzucenia filmowej propozycji. Jednak dzięki determinacji reżysera, który nie ustawał w jej przekonywaniu, udało się gwiazdę namówić na rolę królowej Aby.
"Przyznam szczerze, że nie bardzo byłam pewna, czy jest to dobre posunięcie. Jestem słabą, bardzo słabą aktorką. Reżyser dosyć długo mnie namawiał, obiecywał pomoc i rzeczywiście pomagał. Jakoś się udało" - powiedziała Plotkowi.
Mogłoby się wydawać, że reżyser Krzysztof Gradowski przekonał Małgorzatę Ostrowską, argumentując, że będzie mogła liczyć na wsparcie doświadczonej ekipy, która udzieli jej cennych wskazówek. Jednak w rzeczywistości artystka nie otrzymała pomocy od Piotra Fronczewskiego. Ich wspólne sceny okazały się być jedynie filmową iluzją.
"Piotr Fronczewski nie pomagał, ponieważ ja z Piotrem Fronczewskim na planie się w ogóle nie zobaczyłam. Takie są kulisy nagrywania tego filmu. Wprawdzie sceny były wspólne, ale myśmy nie nagrywali nic razem. To jest wielka sztuka, tak nakręcić takie sceny, żeby wyglądało tak, jak miało wyglądać" - zdradziła Małgorzata Ostrowska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Tomasz Karolak szczerze o zarobkach i pensji w znanym serialu. "To pozwoliło mi kupić mieszkanie"
- Książę William i księżna Kate zaskoczyli na święta. Pokazali dzieci. Takiej wiadomości jeszcze nie było
- Szczegóły pogrzebu Krzysztofa Respondka. Rodzina ma wyjątkową prośbę. To szlachetny gest
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA