Marina Łuczenko-Szczęsna swoje pierwsze artystyczne kroki stawiała w Teatrze Buffo w Warszawie. Wzięła udział w programie TVN "Taniec z gwiazdami" i rok później zagrała rolę Amandy w serialu "39 i pół" u boku Tomasza Karolaka. Jej hity, takie jak "Glam Pop" i "Pepper Mint", przyczyniły się do jej sukcesu w Polsce. W życiu prywatnym jest żoną Wojciecha Szczęsnego i matką synka Liama.
Resztą artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Marina Łuczenko- Szczęsna opowiedziała o talencie męża
Marina Łuczenko-Szczęsna gościła niedawno na premierze nowej kolekcji jednej z modowych marek. Gwiazda w tracie wydarzenia udzieliła wywiadu serwisowi pudelek.pl, w trakcie którego opowiedziała nieco szczegółów niedawno nagrywanych TikToków z Wojciechem Szczęsnym.
Maruna Łuczenko-Szczęsna w trakcie swojej rozmowy powiedziała, że jej mąż ma niesamowity talent do tworzenia show. Jak mówi, początkowo Wojciech Szczęsny nie był zbyt skory do nagrywania wspólnych TikToków, jednak jak się okazało ma do tego duży talent.
"Mój Wojtek to jest tak naprawdę ukryty showman... Słuchajcie, jak on skończy karierę i nie dostanie żadnego programu, to ktoś popełni ogromny błąd, więc lepiej już go bukujcie i szukajcie dla niego dobrego formatu... To jest po prostu kabareciarz. Ja też tam sobie oglądam właśnie ten filmik, który ma, nie wiem, z 5 milionów już 'Nie piszcie do mnie na TikToka' [...] A Wojtek tak to ogląda, mówię, a jak ty byś to nagrał? Dwa razy puściłam i on od razu słuchajcie, poleciał z tym, idealny taki synchron no po prostu jest do tego stworzony — powiedziała artystka.
@marina_official Kochani wielka prośba od @Wojciech Szczesny 😂 #małżeństwo #wygłupy #bumer #fun #couplegoals #couple #bumery #szczesny #marinaluczenko #szczesni
♬ ej pls npiszcie do mn - alicja
Marina Łuczenko-Szczęsna o talentach synka
W jednym z niedanych wywiadów Marina Łuczenko-Szczęsna rozmawiała na temat swojego 4-letniego syna Liama. Podczas rozmowy z kozaczek.pl, gwiazda wyjawiła, że jej syn ma bardzo dobry słuch muzyczny i lubi nucić swoje ulubione piosenki. Jednak kiedy mama go nagrywa, Liam czuje się nieco nieśmiało.
"Ma bardzo dobry słuch. Lubi sobie pośpiewać, ale jak tylko widzi, że go nagrywam albo mówię mu 'zaśpiewaj jeszcze raz' to już się wstydzi. Ale słyszę, że ma dobry słuch" - wyliczała gwiazda.
W dalszej części rozmowy Marina Łuczenko-Szczęsna zdradziła inne talenty pociechy Liama. Jak wspomina, jej synek posługuje się aż czterema językami, w tym włoskim, jakiego nawet sama piosenkarka nie rozumie.
"Po polsku, po angielsku troszeczkę. Bardziej po włosku i po rosyjsku. Ja po prostu poprosiłam moich rodziców, którzy są z Ukrainy, żeby rozmawiali z nim po rosyjsku, bo na Ukrainie są dwa języki i ojczystym językiem moich rodziców jest rosyjski, ja też znam ten język. Nie zważając na to, co się dzieje teraz na Ukrainie, ja po prostu mówię tylko o tym, że język rosyjski na Ukrainie jest i to był kiedyś taki stacjonarny język. Więc poprosiłam moich rodziców, żeby mówili z nim po rosyjsku i on dzięki temu się nauczył. Bo miał tak: dziadek i babcia – po rosyjsku. Ja – po polsku. We Włoszech – tu jakaś tam pani, którą zna, ciocia – włoski. I on mówi po włosku, tylko ja nie wiem do końca co, bo ja nie znam" - zdradza Marina Łuczenko-Szczęsna.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- William wykonał czuły gest wobec ojca. Nigdy wcześniej publicznie na to sobie nie pozwolił
- Zuzanna Gadowska w ogniu pytań. Zdradziła, które cechy rodziców przyprawiają ją o ból głowy
- Ewa Minge o koronacyjnej stylizacji Agaty Kornhauser-Dudy. "Czasem lepiej być krok z tyłu"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA