Gdy przyszła na casting, jury zachwyciła jej wyjątkowa delikatność. Wszyscy myśleli, że ta cecha dotyczy nie tylko jej urody, ale i charakteru. Trudno jednak o większą pomyłkę. Michalina Wojciechowska doszła do finału 11. edycji, z odcinka na odcinek pokazując coraz więcej samozaparcia, wiary we własne możliwości, a z czasem — pokory i chęci nauki. Dziś na każdym ze zdjęć, jakimi Michalina dzieli się z fanami, możemy obserwować zdrową pewność siebie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Michalina Wojciechowska przeszła metamorfozę
Tak jest i na ostatnim zdjęciu, już po metamorfozie. Delikatnie rozchylone usta, przymrużone oczy i ten błysk — Michalina Wojciechowska wygląda tu, jakby urodziła się modelką. Uwagę fanów przyciągnął jednak wyjątkowy kolor jej włosów. Choć truskawkowy blond był modny kilka lat wstecz, są jednostki, którym ten odcień wyjątkowo pasuje. A wśród nich zdecydowanie jest Michalina Wojciechowska.
Stopniowane cięcie na wysokości talii, dodatkowo ją podkreśla, a to z kolei daje instagramowy efekt Barbie. Wyobrażacie sobie Michalinę Wojciechowską jaką jedną z mieszkanek domu dla lalek?
Michalina Wojciechowska zmagała się z hejtem. Ucierpiał jej pięcioletni brat
Niestety tak już jest w dzisiejszych czasach, że każdą pewność siebie łatwo zburzyć mogą kolejne fale hejtu. Choć dziś wiemy, że Michalina Wojciechowska radzi sobie z nim, jak mało kto, to w rozmowie z Dagmarą Olszewską zdradziła, że negatywne komentarze dotknęły przede wszystkim jej rodzinę.
Hejt pojawił się po jednym z odcinków ostatniej edycji, w którym pokazany został wątek zazdrości Michaliny o Maćka Skibę, z którym na przestrzeni trwania programu zaczęło ją łączyć coś więcej, niż tylko przyjaźń. W pewnym momecie model zaczął więcej czasu spędzać z Olą Heliss. Michalina w przypływie złości powiedziała, że żałuje, że Maciej z Aleksandrą jeszcze nie opuścili programu. To właśnie po emisji tego odcinka na Michalinę spłynęła fala negatywnych komentarzy.
- Spodziewałam się, że to będzie dla mnie ciężki odcinek, bo był bardzo emocjonalny. To nie jest tajemnica, że to, co się u nas dzieje, a to, co jest pokazane w odcinku, jest mocno skrócone z przyczyn oczywistych. Ostatecznie uznałam, że muszę o tym powiedzieć, bo to okrutne zjawisko, którego możemy doświadczyć nie tylko w stosunku do osób publicznych, ale również w szkołach wśród młodzieży, mamy duży wzrost samobójstw wśród nastolatków, dlatego trzeba mówić o hejcie — powiedziała Michalina.
Dodała też, że najbardziej ucierpiał na tym jej młodszy brat.
- Miałam wtedy wolne i odwiedziłam moją rodzinę, odczułam, że odbiło się to na wszystkich, nawet na moim pięcioletnim bracie, który miał problemy ze snem w nocy, bo dzieci wyczuwają takie rzeczy. Ale wyszłam z tego silniejsza, myślę, że teraz trudno będzie mnie złamać — dodała na koniec.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Shakira spotyka się z Tomem Cruisem? Te zdjęcia mówią wszystko
- Angelina Jolie wspomina zmarłą mamę. Miała zaledwie 56 lat
- Robert De Niro został ojcem. To siódme dziecko 79-latka
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA