Fani "Hotelu Paradise 5" obstawiali, że to Eliza i Jay znajdą się w finale show. Jednak nikt do końca nie może stracić czujności i czuć się bezpiecznie w programie. Laura razem z Grzesiem musieli wskazać, która para powinna odpaść przed finałem. Wytypowali Elizę i Jaya, z czego musieli się później ostro tłumaczyć. Laura wyjaśniła, że zadecydowała tak, bo miała z nimi najsłabszy kontakt. Eliza i Jay nie chcieli zaakceptować takiego tłumaczenia. Co o tej sytuacji sądzi Marika?
Marika z "Hotelu Paradise" o finale bez Elizy i Jaya. Co zrobiłaby na miejscu Laury i Grzesia?
Marika była w parze zarówno z Sevagiem, jak i Jayem. Z oba panami miała później drobne konflikty. Uczestniczka show miałaby więc trudne zadanie, wskazując parę, która miałaby opuścić "Hotel Paradise" przed finałem. Jednak potrafiła powiedzieć, które osoby najbardziej ją rozczarowały. Tym parom nie dałaby swojego błogosławieństwa.
- Jeżeli stałby tam koło mnie ktoś, z kim byłabym szczęśliwa i stałyby te wszystkie pary: Laura i Grześ, Sevag i Wiktoria, Oliwka i Kuba oraz Jay i Eliza, to myślę, że zastanawiałabym się między Wiktorią i Sevagiem a Jayem i Elizą. Wiedziałabym, że też bym została wyeliminowana ze względu na Jaya i Elizę... To było takie sztuczne nakręcanie... Ich zdanie zawsze było najważniejsze, przynajmniej ja to tak odbierałam. A jeżeli chodzi o drugą parę... Sevag mnie zawiódł bardzo mocno i to dwukrotnie, bez większych powodów. Jego duma została urażona. A do Wiktorii miałam mały niesmak, bo za każdym razem za moimi plecami robiła "podkopy" do moich partnerów.
Wszystkie relacje Mariki w "Hotelu Paradise"
Z kim według was Marika mogłaby stworzyć szczerą relację w "Hotelu Paradise"? Na samym początku była z Jayem. Kiedy w raju pojawiła się Eliza, między nimi zaczęło się psuć przez zazdrość Mariki. Dziewczynie nie podobało się to, że widywała partnera w towarzystwie brunetki na palarni — to właśnie tam rozkwitło później uczucie Jaya i Elizy. Końcem relacji Mariki z Jayem była słynna kłótnia o słowo "frajer", które chłopak usłyszał z ust partnerki.
Kolejnym towarzyszem Mery był Sevcio. Niestety Sevag poczuł się jak druga opcja, bo gdy tylko w programie pojawił się Kuba, dziewczyna przekreśliła ich wspólną przyszłość namiętnym pocałunkiem z nowym uczestnikiem. Później Mery znów na chwilę połączyła się z Jayem, ale to nie miało już racji bytu. Od tej pory Jeremiah nie rozstawał się już z Elizką.
Marika połączyła się z Kubą, a po odejściu z "HP" i swoim późniejszym powrocie była z Konradem. Jednak szybko okazało się, że oboje mają tak silne charaktery, że potrafią tylko siebie ranić. Na końcu Marika trafiła do nowego Grzesia, a później do Grzegorza, który powrócił do panamskiego raju.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Edyta Górniak atakuje Elżbietę Zapendowską. Trenerka odpowiada [TYLKO U NAS]
- Była żona księcia Kataru nie żyje. Kasia Gallanio miała polskie korzenie
- Julia z "Top Model" reaguje na hejt. Okładka z jej zdjęciem jest zamazywana sprayem [TYLKO U NAS]
Autor: Kalina Szymankiewicz
Reporter: Aleksandra Głowińska
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @hotelparadise.tvn7