Marika niedawno ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Wiadomość o jej ciąży ucieszyła fanów "HP", którzy śledzili jej losy w programie i tuż po jego zakończeniu. Niedawno w jej życiu zagościła miłość. Mery pierwszy raz pokazała partnera, a teraz zdradziła coś więcej na jego temat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Marika Worach z "HP" dostała kolejną szansę. Jak czuje się w ciąży?
Marika w przeszłości była zaręczona i spodziewała się dziecka, niestety straciła je, będąc w zaawansowanej ciąży. Teraz znów może poczuć małego człowieka, nosząc go pod swoim sercem. Podzieliła się z nami emocjami, jakie jej teraz towarzyszą.
- Kiedy dowiedziałam się o ciąży, mój stan poczucia był jedną wielką eksplozją emocji, od ogromnej radości po przerażenie. Jeśli chodzi o rodzinę, znajomych czy partnera, każdy dobrze wiedział, że bardzo chcę założyć rodzinę i w końcu znów dostałam tę możliwość, więc reakcja była pozytywna — powiedziała w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz.
Marika marzy o tym, aby jej ciąża przebiegała w spokoju. Chce skupić się na wspólnym życiu z partnerem i powiększaniu rodziny. Zdradziła nam, że strata, jakiej doświadczyła w przeszłości, ma wpływ na to, jak dziś czuje się z faktem, że znów jest w ciąży.
- Moje doświadczenie straty faktycznie nie przeszło obojętnie przy tej obecnej ciąży, stres towarzyszył mi od pierwszego dnia pozytywnej wiadomości. Starałam się podchodzić zimno do wieści o ciąży, bo bałam się drugiej straty [...] Teraz jestem na etapie coraz bardziej rosnącego brzuszka, imprezy tanecznej w brzuszku i pierwszych ruchów, więc jestem w raju — wyznała w wywiadzie.
Mery z "Hotelu Paradise" opowiedziała o związku. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia
Zapytaliśmy Marikę o partnera, z którym zdecydowała się założyć rodzinę. Powiedziała, że jej ukochany nie jest osobą, która chciałaby być znana w mediach, więc chroni jego prywatność i chce, aby tak zostało. Natomiast wyjawiła nam, jaka jest historia ich miłości. Okazało się, że uczucie między nimi przyszło z czasem. Podstawą związku jest przyjaźń. Mery znalazła mężczyznę, na którym może polegać. W poprzednich relacjach nie dostała takiego poczucia bezpieczeństwa.
- Miłością od pierwszego wejrzenia tego nazwać nie mogę, bo przyjaźniliśmy się parę dobrych lat i w pewnym momencie życia coś pstryknęło i z koleżeństwa przerodziło się w związek. Dobry grunt, kiedy znamy się od podszewki i wspieraliśmy się wcześniej, więc w związku już jest ten komfort. Znamy się jak łyse konie - opowiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Eurowizja 2023 – znamy finalistów polskich preselekcji. Wśród nich Maja Hyży czy Natasza Urbańska
- Olga Kalicka o trudach macierzyństwa. "Przyszedł taki dzień, kiedy nie miałam ochoty wstać z łóżka"
- "Fenomen" – niezwykły film dokumentalny o Jurku Owsiaku i WOŚP w TVN. Kiedy oglądać?
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @m.m.worach