Joanna Lazar relacjonowała w lutym, że jej życie uległo zmianie. "Załamanie, płacz i nieprzespane noce nie pomagają mi dojść do pełni sił, ale nie poddaję się" - zwierzyła się fanom na Instagramie. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od chwili usłyszenia tajemniczej diagnozy przewartościowała swoje życie. "Przychodzi taki moment, kiedy uświadamiasz sobie, co tak naprawdę jest ważne" - wyznała wtedy.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Joanna Lazar ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ostatni raz w szpitalu
Asia Lazar niechętnie mówiła o przyczynie pogorszenia stanu zdrowia, ale fani zadawali jej mnóstwo pytań dotyczących choroby. Wtedy kobieta odpowiedziała na najczęściej zadawane. Zdradziła, że powoli odzyskuje siły, choć nie mogła pochwalić się dobrymi wynikami krwi. Asia musiała zażywać leki, przyjmować kroplówki oraz przejść na specjalną dietę. Bohaterka 4. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała, że nie jest gotowa opowiedzieć ze szczegółami o tym, przez co przechodziła.
"Dopytujecie mnie również, na co zachorowałam. Nie mówię, dlatego że psychicznie nie jestem w stanie o tym opowiadać. Z czasem jak sobie wszystko poukładam w głowie, to opowiem o chorobie, która mnie dopadła. Choroba jest straszna, ale w dzisiejszych czasach przy długotrwałym leczeniu wyleczalna" - wyjaśniła na Instagramie.
Joanna Lazar odniosła się do pogłosek, że jest chora na raka. Stanowczo je zdementowała. Na jej kiepski stan psychiczny wpływała rozłąka z ukochanym oraz dzieckiem. Na szczęście kobieta jest już z rodziną i nawet wróciła do życia towarzyskiego. Coraz częściej fani mogą ujrzeć ją na Instagramie uśmiechniętą. Asia zdradziła, że jest na dobrej drodze, bo po raz ostatni musiała pojechać do szpitala.
"Za każdym razem, gdy przejeżdżałam tę bramę, to ogarniał mnie lęk. Dzisiaj wyjątkowo radość, bo ostatni raz" - czytamy w jej najnowszej publikacji na Instagramie.
Joanna Lazar ze "ŚOPW" wróciła na Instagram
Joanna Lazar z powodu choroby musiała odpocząć i skupić się na swoim zdrowiu. Teraz wróciła do aktywności w mediach społecznościowych. Na Instagramie śledzi ją prawie 120 tys. osób ciekawych jej życia. Asia mimo wszystko chroni prywatność bliskich. Rzadko pokazuje partnera i córeczkę. Kobieta ostatnio skupiła się na przekazywaniu obserwatorom refleksji dotyczących różnych odsłon kobiecości. Niedawno Asia opublikowała nowe zdjęcie.
"Dama czy wieśniaczka? A co tam… lubię czasem w szpilkach obierać ziemniaki. A tak na poważnie, to życie na wsi jest fajnie. Poznałam wiele przyjaznych osób, miałam okazje uczestniczyć w imprezach, a także zetknęłam się z kilkoma śląskimi zwyczajami" - opowiedziała.
Jednak dużo ważniejsza była jej poprzednia refleksja, która dotyczyła tego, jak kobiety traktują siebie nawzajem, są dla siebie przyjaciółkami czy raczej wrogami?
"Ja ostatnio doszłam do wniosku, że wrogiem. Zazdrość kobiety niszczy wszystko wokół niej, lecz nie naszą więź. Kobieta zazdrosna, to kobieta nieszczęśliwa, obarczająca wszystkich wokół za swoje niepowiedzenie. Cieszę się, że mam wokół siebie kobiety przyjazne, pomocne, wspierające. Jedna zazdrosna i toksyczna osoba, która ubliża, by podnieść tym swoją wartość nie zaburzy naszej harmonii. Moja przeszłość nauczyła mnie jednego, że jestem silną kobietą znającą swoją wartość i żadna inna kobieta tego nie zniszczy!" - podkreśliła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jak spędzić weekend 7-9 lipca we Wrocławiu? 10 bezpłatnych propozycji
- Patrycja Markowska spędza czas z ojcem, który zakończył karierę. Wspólne zdjęcie zachwyca
- Łukasz Wasielewski zapozował nago do zdjęcia. Wygląda jeszcze lepiej niż w "Top Model"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: X-NEWS