Kornelia Musiał i Marek Różański poznali się dzięki udziałowi w 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Małżonkowie od razu przypadli sobie do gustu i są jedyną parą z ostatniego sezonu programu, która przetrwała miłosny eksperyment. Zakochani zamieszkali razem i śmiało patrzą we wspólną przyszłość.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kornelia i Marek ze "ŚOPW" pokazali wspólne zdjęcie i wywołali burzę
Kornelia Musiał i Marek Różański stanowią bardzo zgrane małżeństwo i chętnie dzielą się swoim szczęściem z fanami. Zakochani publikują wspólne zdjęcia i przeważnie pod ich postami dominują same pozytywne komentarze. Małżonków bowiem po prostu nie da się nie lubić: w programie pokazali, że są bardzo ugodowi i pozytywnie nastawieni do życia, a najważniejsze dla nich są szczerość i prawdziwe uczucie.
Niedawno Kornelia Musiał i Marek Różański opublikowali wspólny kadr, zrobiony podczas Bożego Narodzenia. Para miała na sobie zabawne, świąteczne sweterki i pozowała na tle przystrojonej choinki. Trzeba przyznać, że małżonkowie prezentowali się kwitnąco i widać było, że są ze sobą bardzo szczęśliwi. Niektórzy internauci zwrócili jednak uwagę na brzuch uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i... dopytywali ją o ciążę. W komentarzach wywiązała się prawdziwa awantura.
Fani małżeństwa stanęli w obronie Kornelii Musiał i podkreślali, że takie komentarze są bardzo nietaktowne i często sprawiają ból. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jakiej sytuacji znajdują się partnerzy. My oczywiście dołączamy się do tego stanowiska.
"Pomyśli pani, że to pytanie może kogoś zaboleć. Może ktoś się stara, ale nie wychodzi, może ktoś stracił ciążę, może ktoś jest w ciąży, ale zagrożonej i nie chce się chwalić. Nadal pani uważa, że to pytanie jest na miejscu? Trochę kultury i czasem warto pomyśleć";
"Takie pytania są niegrzeczne";
"Nie wsadzaj kobietom dzieci do brzuchów…" - czytamy w odpowiedziach na pytania o ciążę.
Kornelia Musiał i Marek Różański nie wzięli udziału w dyskusji i nie odnieśli się do uwag internautów.
Kornelia i Marek ze "ŚOPW" zamieszkali razem w Bydgoszczy
Kornelia Musiał i Marek Różański jeszcze w trakcie programu rozważali różne opcje, dotyczące tego, gdzie razem zamieszkają. Kobieta miała bowiem kupione razem z siostrą mieszkanie w swoim rodzinnym mieście, w Poznaniu. Jej mąż natomiast na co dzień mieszkał w Bydgoszczy, by być blisko mamy i reszty rodziny. Ostatecznie para wybrała jedną z dwóch stolic województwa kujawsko-pomorskiego.
- Bardzo długo rozmawialiśmy właśnie o różnych opcjach, różnych miejscowościach. Robiliśmy takie właśnie za i przeciw, ale ostatecznie padło na Bydgoszcz i właśnie to u mnie najwięcej się zmieniło, bo ja się przeprowadziłam tutaj, zmieniłam pracę - tłumaczyła Kornelia Musiał w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą.
Jej wypowiedź uzupełnił mąż.
- Też gdzieś tak rozmawialiśmy i że tak powiem, ekonomicznie nam najbardziej wypadała ta Bydgoszcz. Mam tu stałą pracę, Kornelii się udało przenieść tutaj do oddziału, a dalej to już czas pokaże. Nigdy sobie nie zamykamy jakichś tam furtek i drzwi. W przyszłości może gdzieś wyfruniemy dalej, nie wiadomo - dodał Marek Różański.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Sebastian Karpiel-Bułecka szczerze o Kościele i duchownych. "Ludzie są ułomni, targają nimi pokusy"
- Agnieszka Kaczorowska wyznała, że kiedyś zazdrościła innym szczęścia. "Brakowało mi miłości"
- Paulla szczerze o zachowaniu Edyty Górniak. "Uważam, że brudy się pierze w domu"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Player