Magdalena Białas pracuje jako interwent kryzysowy i chce zostać terapeutką. Jej profil na Instagramie stał się miejscem, w którym fani kobiety mogą otrzymać wsparcie psychologiczne i zwierzyć się ze swoich problemów. Żona Krzysztofa chętnie pyta obserwatorów o zdanie.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Magdalena ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o samoocenie
Magdalena Białas opublikowała na Instagramie kolejny post, zachęcający internautów do dyskusji. Tym razem skupiła się na samoocenie i zapowiedziała, że będzie jeszcze wracać do tego tematu w kolejnym poście. Kobieta podkreśliła, że samoocena to sposób myślenia o sobie, ale na nasz obraz samych siebie wpływa jeszcze otoczenie.
"Dobra samoocena to nasza potrzeba. To zupełnie normalne uczucie. Można opisać ją opisać jako ocena wartości samych siebie, czyli jak mówimy/ myślimy o siebie jako dobrych i wypełniających kompetencje. Często oglądamy świat tak, by był zgodny z naszą samoceną ( trochę dysonans poznawczy - to w następnym poście). Niestety gdy patrzymy tylko przez swoje okulary, nie uczymy się z doświadczeń. Samoocena to coś globalnego, czyli trwała cecha osobowości, niezależna od miejsca i czasu lub sytuacyjna, czyli zależna od tego co zrobimy, a także aspektowa, co oznacza ocenę naszych zdolności (wygląd, sprawność, talenty)" - napisała uczestniczka show.
Kobieta dała znać, że czeka na wiadomości od internautów i postara się odpowiedzieć na ich pytania dotyczące samooceny. Zaproponowała też stworzenie grupy wsparcia.
"Trzymajcie się ciepło i piszcie w komentarzach, o czym mamy rozmawiać w następnych postach. Może założymy gdzieś jakąś grupkę, dzieląc się anonimowo lub nie, by nic nas nie dręczyło?" - zasugerowała.
Magda zilustrowała wpis swoim zdjęciem, na którym delikatnie się uśmiecha. Fotografię polubiła Kornelia Różańska, a fani zachwycają się promiennym wyglądem żony Krzysztofa.
"Super wyglądasz" - skomplementował ją pewien mężczyzna.
Magdalena o rozstaniu z Krzysztofem. Co powiedziała fanom?
Po wyemitowaniu ostatniego odcinka 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" tylko Krzysztof wydał oświadczenie, w którym napisał, że jego małżeństwo dobiegło końca. Magdalena nie poszła w jego ślady i postanowiła zachować milczenie. Jednak fani byli ciekawi, co stało się między parą, której dawali spore szanse na przetrwanie w realnym życiu. Uczestniczka postanowiła dołączyć do dyskusji z internautami na Instagramie.
"Nie, nie jesteśmy razem. Nie chodzi o 'ciągnięcie bajki'. Ale nie musiałam wydawać oświadczenia godzinę czy dwie, od razu po zakończeniu odcinka" - zareagowała Magda.
Ktoś zapytał kobietę, dlaczego nie walczyła o związek z Krzysztofem, a ona ucięła dyskusję, odpisując, że nie musi się nikomu tłumaczyć.
"Po prostu czasem wolę poczekać, żeby emocje opadły i nie ścigać się, kto pierwszy odezwie się na temat 'Ślubu od pierwszego wejrzenia'. Na wszystko jest czas i miejsce. To były trudne tygodnie i pozwalam sobie ochłonąć, odpisywać powoli na wiadomości oraz dalej pisać wam tutaj o zdrowiu psychicznym i odpowiadać na pytania" - postanowiła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Marcin ze "ŚOPW" zdradził nam, czy jest w związku. Zaskakujące wyznanie
- Nicole Akonchong z "TM" zaskoczyła lookiem. Magnetyzm aż bije ze zdjęcia
- Roksana Węgiel otrzymuje groźby śmierci. Mówi o strachu i oglądaniu za siebie
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player