Adan Canto zmarł w wieku 42 lat. Był nie tylko popularnym w Hollywood aktorem, ale także piosenkarzem. Artysta do końca swoich dni był aktywny zawodowo, a jego fani nawet nie mieli pojęcia, że od dłuższego czasu walczył z poważną chorobą.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Adan Canto z "X-Mena" nie żyje
Wiadomość o śmierci Adana Canto przekazała jego rodzina. Bliscy aktora wydali oświadczenie dla magazynu "The Times" we wtorek 9 stycznia 2024 roku. 42-latek zmarł przez nowotwór wyrostka robaczkowego.
Adan miał głębię ducha, którą niewielu naprawdę znało. Ci, którzy ją dostrzegli, zmienili się na zawsze- czytamy w oświadczeniu.
Adan Canto niedawno świętował sukces nowego serialu, w którym zagrał jedną z głównych ról. W produkcji o nazwie "Pani sprzątająca" wcielił się w postać Armana Moralesa, czyli człowieka związanego z jedną z rodzin mafijnych z Las Vegas. Serial spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem amerykańskich widzów, którzy teraz opłakują stratę ich ulubieńca.
Nie da się jednak ukryć, że to nie fani, a rodzina Adana Canto najbardziej cierpią po jego śmierci. Aktor bowiem pozostawił po sobie w żałobie ukochaną żonę Stephanie Ann Canto oraz dwójkę małych dzieci: Romana Aldera i Evę Josephine.
Adan Canto - co o nim wiemy?
Adan Canto urodził się 5 grudnia 1981 roku w Ciudad Acuna w Meksyku, jednak wychowywał się w Teksasie. Od dzieciństwa interesował się sztuką: chętnie rozwijał swoje umiejętności aktorskie oraz muzyczne. To właśnie granie i śpiewanie były jego największymi pasjami. Początkowo zaczynał właśnie od tworzenia piosenek dla seriali telewizyjnych, które były emitowane w Meksyku. Po kilku latach ciężkiej pracy zadebiutował w teatralnej adaptacji filmu "Wszystko o mojej matce".
Potem jego kariera nabrała szybszego tempa. W 2009 roku zaliczył debiut telewizyjny, występując w produkcji "Estado de Garcia". Dzięki filmowi "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" zyskał popularność na całym świecie. Adan Canto ponadto wystąpił między innymi również w: "Pani sprzątającej", "Narcosie", "The Following" oraz "Designated Survivor". Pod postem o śmierci aktora pojawiło się wiele komentarzy z kondolencjami dla jego rodziny i przyjaciół.
"Nie mogę w to uwierzyć";
"Serce mi pękło, to nie był na to czas";
"Wyrazy współczucia dla rodziny, łączymy się z wami. To wielka strata" - czytamy w komentarzach na Instagramie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Małgorzata Foremniak spędziła 57. urodziny na egzotycznej plaży. "Kobieta w kwiecie wieku"
- Jeffrey Epstein miał nagrać księcia Andrzeja i Billa Clintona. Świadek twierdzi, że ma sekstaśmy
- Marcin Prokop zaskoczył słowami o Julii Wieniawie. "Mogę się od niej sporo nauczyć" [TYLKO U NAS]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images