Aleksandra Kwaśniewska jest prezenterką i osobowością telewizyjną, której popularność przyniósł udział w programie tanecznym emitowanym wówczas na antenie stacji TVN - "Taniec z gwiazdami". W 2006 roku, w trzeciej edycji show, gwiazda wytańczyła sobie drugie miejsce. Aleksandra Kwaśniewska jest córką prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i Jolanty Kwaśniewskiej. Odkąd pojawiła się w mediach, zaczęła cieszyć się ogromnym zainteresowaniem. Życie w blasku fleszy nie przypadło jej jednak do gustu, a ostatnia sytuacja zdaje się jedynie potwierdzać uprzedzenia prezenterki.
Aleksandra Kwaśniewska zareagowała na zdjęcia paparazzi
Aleksandra Kwaśniewska nie ukrywała, że bycie na językach nie sprawia jej przyjemności. Prezenterka stara się unikać życia w blasku fleszy oraz dba o swoją prywatność. Jednocześnie jest w ciągłym kontakcie z fanami i chętnie odpowiada na zadawane przez nich pytania. Niedawno odniosła się do pewnych zdjęć, które zostały wykonane Aleksandrze Kwaśniewskiej z ukrycia. Chcąc wykorzystać ostatnie dni ciepła, spędziła czas na łodzi w towarzystwie taty. Uwagę internautów skupiły nie fotografie, a podpis umieszczony pod nimi przez jeden z tabloidów.
"Ola Kwaśniewska błysnęła pośladkami i popijała na łajbie ojca!" - można przeczytać na stronie serwisu se.pl.
Aleksandra Kwaśniewska postanowiła odnieść się do tych niezwykłych doniesień. Opublikowała wymowne przeprosiny.
"Lawina pytań na temat błysku pośladka. Przyznaję, błysnął. Tu z całego serca chciałam przeprosić za ten gorszący widok: jezioro, okonie, łabędzie, czaple, kormorany, mewy, orła, krowy oraz pana paparazzo z szuwarów. Powiedzmy sobie szczerze, tylko ostatnia rozpustnica siedziałaby na łódce w stroju kąpielowym" - napisała.
Aleksandra Kwaśniewska o wycofaniu z show-biznesu
Aleksandra Kwaśniewska stała się niezwykle rozpoznawalną osobą, a szczyt jej popularności przypadł na 2012 rok, kiedy to wzięła ślub z wokalistą Kubą Badachem. Wówczas wzrost zainteresowania mediów był tak ogromny, że stał się dla prezenterki wręcz przytłaczający. Postanowiła wycofać się z show-biznesu.
"Kategoryczne 'dość' powiedziałam 10 lat temu, tuż po naszym ślubie. Bo wtedy też brutalnie odczułam, że nie mam żadnej kontroli nad narracją dotyczącą mojego własnego życia. Dziesiątki artykułów i 'niusów', które się wtedy ukazywały, były ciągiem absurdów, bo trudno je nazwać przeinaczeniem faktów. Czułam, że jestem własnością wszystkich, tylko nie swoją. Jedyną możliwością, żeby odzyskać w tym wszystkim autonomię, było zamknięcie tej bramy i uchylenie jej na własnych warunkach oraz ciężka praca nad asertywnością" - powiedziała w rozmowie z "Party".
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Marina pokazała się w bikini. Hejterzy zarzucili jej, że "ma ciało 12-letniego chłopca". Odpowiedziała
- Rozpoczął się 79. festiwal filmowy w Wenecji. Zobacz kreacje gwiazd na ceremonii otwarcia
- Majka Jeżowska dostaje pogróżki. "Zamierzam zgłosić sprawę na policję"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA