Po wywiadzie, którego udzielił niedawno Dariusz Krupa, o eksmężu Edyty Górniak zrobiło się głośno. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, para doczekała się syna Allana. Chłopak coraz odważniej rozwija karierę w muzyce, idąc w ślady popularnej mamy. W jednym z wywiadów przyznał, że nie utrzymuje kontaktu z ojcem, który w 2014 roku na al. Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie spowodował wypadek. Jadąc samochodem z niedozwoloną prędkością, potrącił 63-letnią kobietę, która zmarła na skutek poniesionych obrażeń. Wówczas został skazany na 6 lat pozbawienia wolności, a w 2020 roku został zwolniony warunkowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Dariusz Krupa chce odzyskać kontakt z synem
Dariusz Krupa udzielił niedawno wywiadu, w którym opowiedział o życiu po wyjściu z więzienia. Zdradził, że związał się z nową partnerką, z którą doczekał się syna. W rozmowie z "Faktem" przyznał, że chciałby odnowić kontakt z pierworodnym i poczynił nawet w tym kierunku pewne starania.
"To bardzo trudny temat, rozumiem, że Allan musiał bardzo to przeżyć, był chłopcem. Rozumiem, że może być na mnie zły, a nawet wściekły. Zadzwoniłem jednak i powiedziałem mu, że jestem, że go bardzo kocham i czekam, aż będzie gotów na rozmowę lub spotkanie" - powiedział Dariusz Krupa.
Wcześniej Allan Krupa w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" nie ukrywał, że nie ma dobrego kontaktu z ojcem.
"Było to ciężkie przeżycie, ale mój ojciec nie wpłynął znacznie na moje życie, nie miałem do niego sentymentu, był dla mnie trochę obcy. Oczywiście cała ta sytuacja była wokół mnie, to jest przykład, gdzie nauczyłem się z błędów innego człowieka, bardzo ważna lekcja. Trochę to przekształciłem z negatywów na pozytywy, ponieważ dużo negatywnych sytuacji przez to oczywiście miałem w życiu" - powiedział wówczas.
Syn Edyty Górniak coraz prężniej działa w branży, zjawia się na publicznych eventach i nie boi się udzielać wywiadów, w których porusza temat sławnych rodziców. W najnowszym wywiadzie odpowiedział na słowa ojca dotyczące odnowienia relacji. Dariusz Krupa może być zaskoczony stanowiskiem syna.
Allan Krupa skomentował słowa ojca o odnowieniu relacji
Mimo że Dariusz Krupa opuścił więzienie już jakiś czas temu, nie widział się z synem od przeszło 10 lat. Allan Krupa zdecydował się odpowiedzieć na słowa ojca dosyć dosadnie. W rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że dla niego jest to jedynie próba przypomnienia o sobie i narobienia szumu.
"Wiedziałem, że nie jest to próba kontaktu, bo on bardzo dobrze wie, na jakich warunkach możemy w ogóle pomyśleć o rozmowie, tylko jakaś żałosna próba poprawienia swojego wizerunku. W każdym razie próba nieudana. Jedyne, co zrobił, to ponownie przypomniał o sobie i o tym, co zrobił w przeszłości" - powiedział.
Allan Krupa podkreślił, że nie żywi do ojca urazy. Postawił jednak konkretne warunki, których spełnienie otworzy Dariuszowi Krupie furtkę do ewentualnego odnowienia relacji. Wschodzący muzyk został zapytany o to, jak wyglądała wspomniana przez mężczyznę rozmowa telefoniczna, w której zapewniał o miłości do syna. Okazuje się, że ta nigdy nie miała miejsca.
"Nie wyglądała, bo nigdy się nie odbyła. Ostatni raz miałem z nim chwilowy kontakt na Instagramie jakiś rok temu, gdzie uświadomiłem go, co dokładnie ma zrobić, zanim w ogóle przyjdzie mi do głowy z nim rozmawiać. Myślę, że gdybym chciał, kontakt z nim w tym momencie nie byłby już problemem. Natomiast nie ma do tego powodów. Nie chcę mieć nic wspólnego z tym człowiekiem, bo się go masakrycznie wstydzę i postawiłem mu warunki naszego ewentualnego kontaktu, których po dziś dzień nie spełnił w najmniejszym stopniu" - dodał Allan Krupa.
Syn Edyty Górniak powiedział ponadto, że życzy ojcu, by "znalazł jaja", o których tak często opowiadał. Jak ocenianie reakcję Allana Krupy?
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Piotr Sadowski ze "ŚOPW" o nowym związku. "Wszystko dobrze, żeby nie powiedzieć super" [TYLKO U NAS]
- Kasia Gąsienica opowiedziała o sekrecie swojego schudnięcia. Jaki ma na to patent?
- Córka Artura Żmijewskiego zadebiutowała na ściance. Towarzyszyła jej partnerka
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @dziendobrytvn