Anna Jurksztowicz została drugą żoną Krzesimira Dębskiego. Słynny kompozytor z pierwszego małżeństwa ma syna Tolisława i córkę Dobromiłę. Z piosenkarką również doczekał się dwójki dzieci. Owocami ich dawnej miłości są córka Maria oraz syn Radzimir, który poszedł w ślady rodziców i związał się z muzyką.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Rozwód Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego
Anna Jurksztowicz zdobyła serce kompozytora na początku przede wszystkim pięknym głosem. Krzesimir Dębski stworzył dla niej piosenkę pt. "Diamentowy kolczyk", którą młoda wokalistka zaśpiewała na Festiwalu Piosenki w Opolu w 1985 roku i z miejsca stała się gwiazdą. Gdy związała się z kompozytorem, miała zaledwie 22 lata, on był już dojrzałym 32-letnim mężczyzną.
Para doczekała się dwójki dzieci, a wokalistka oddała się macierzyństwu, ustępując karierze męża. Po latach wróciła na scenę z nową płytą. W 2012 roku pojawiły się pierwsze plotki o kryzysie w małżeństwie gwiazdorskiej pary, który trzymała się z daleka od show-biznesu i nie komentowała tych doniesień. W zeszłym roku oficjalnie potwierdzili, że to koniec.
"Po długim okresie faktycznej separacji, w jakiej jesteśmy już od ponad 2 lat, sprawa o rozwód jest w toku. Nie jest to jednak sprawa, jaką wniosła moja żona, bo to ja ją złożyłem do sądu" — napisał Krzesimir Dębski na Facebooku.
30 sierpnia 2023 odbyła się druga sprawa rozwodowa. Jako pierwszy zeznania złożył Krzesimir Dębski. Adwokaci pary spodziewali się, że tego dnia zapadnie wyrok. Jednak nastąpił zwrot akcji. Zeznania Krzesimira Dębskiego bardzo się przeciągnęły, trwały kilka godzin. Sąd nie przesłuchał Anny Jurksztynowicz, a postanowił skierować strony na mediacje.
"Sprawa jest odroczona, sąd skierował strony na mediacje, dzięki temu jest szansa na ugodowe zakończenie sprawy. Obie strony nie zanegowały decyzji sądu i zgodziły się na mediacje" – powiedział Faktowi mecenas Marcin Muśnicki, prawnik Anny Jurksztowicz.
Anna Jurksztowicz skomentowała decyzję sądu.
Na razie nie ma żadnej decyzji ani nowego terminu. Jestem już tym wszystkim zmęczona, nie mam nawet siły rozmawiać- powiedziała w rozmowie z Plejadą.
Joanna Kurowska o rozwodzie Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego
Na wcześniejszej rozprawie, która odbyła się 6 czerwca 2023 r. była przesłuchiwana aktorka Joanna Kurowska. Tuż przed wejściem na salę rozpraw podkreśliła w rozmowie z "Faktem", że obie strony są jej bliskie. Dodała, że będzie zeznawać szczerze, bo ważna jest sprawiedliwość.
"Mieszkam w miejscowości, w której mieszkają państwo Dębscy, byłam sąsiadką i przyszłam do sądu, żeby powiedzieć prawdę. Choć żywię uczucia pozytywne do obu tych osób, prawda jest tu zasadniczym elementem, a ta została przeinaczona. Wina (Krzesimira) jest dlatego, że jest dziecko nieślubne" – powiedziała Joanna Kurowska przed kamerą "Faktu".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Małgorzata Kożuchowska świętuje kryształowe gody. Zażegnała plotki o kryzysie i pokazała męża
- Mateusz Damięcki ostrzega przed oszustem. Skradziono mu tożsamość. "Nie wierzcie tej osobie"
- Zofia Zborowska-Wrona znów to zrobiła. Fani zareagowali na odważny wybór aktorki
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA