Daniel Radcliffe nie zamierza zabiegać o powrót na plan Harry'ego Pottera. Twierdzi, że nowa wersja powinna być zupełnie odmienna od pierwowzoru, produkcja nie przewiduje więc do nawiązań z przeszłości. To ma być zdecydowanie nowe rozdanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Daniel Radcliffe nie zamierza pojawić się na planie rebootu Harry'ego Pottera
Daniel Radcliffe ponownie wypowiedział się na temat serialowego rebootu Harry'ego Pottera. W połowie czerwca, podczas rozmowy z serwisem Deadline, aktor potwierdził, że nie będzie brał udziału w tej produkcji, ale nie jest zdziwiony, że powstaje nowa wersja przygód młodego czarodzieja. Teraz, w wywiadzie udzielonym portalowi ComicBook.com, gwiazdor potwierdził swoje wcześniejsze stanowisko, dodając, że domyślał się, że nowi twórcy prawdopodobnie rozpoczną wszystko od początku.
Dlatego też aktor nie zamierza angażować się w produkcję lub chociażby zabiegać o gościnne pojawienie się przed kamerą. Mimo że fani serii z pewnością doceniliby taki zabieg. "Rozumiem, że starają się zacząć od nowa i jestem pewien, że ktokolwiek za to będzie odpowiadał, będzie chciał odcisnąć na tym swoje piętno i prawdopodobnie nie będzie chciał zastanawiać się, jak sprawić, by poprzedni Harry wystąpił w którymś odcinku. Więc zdecydowanie nie będę o to zabiegał. Ale oczywiście życzę im powodzenia i jestem bardzo podekscytowany, że przekażę tę pochodnię. Nie sądzę jednak, żeby jej fizyczne przekazanie było konieczne" — podsumował.
Daniel Radcliffe został ojcem
Serial jest na bardzo wczesnym etapie produkcji. Temat udziału aktorów poprzedniej wersji nie jest więc jeszcze przesądzony. Fani magicznego świata z niecierpliwością oczekują przedstawienia obsady. Być może producentom uda się przekonać Daniela Redcliffe'a do zmiany zdania?
Bardziej angażujący udział może być jednak dość problematyczny. Daniel Radcliffe zaledwie trzy miesiące temu po raz pierwszy został tatą i zdaje się bardzo zaangażowany w opiekę nad potomkiem. Mimo to wszystko jest możliwe. W życiu aktora wszystko kręci się bowiem wokół filmu. Na planie poznał nawet matkę swojego dziecka, Erin Drake.
"Daniel i Erin nie mogli być bardziej szczęśliwi. Są absolutnie zachwyceni i nie mogą się doczekać, aż staną się trzyosobową rodziną. Ostatnio powiedzieli o tym swoim rodzinom i przyjaciołom. To niesamowicie ekscytujący czas" - wyjawił znajomy aktora w rozmowie z "The Mirror".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Siostra Miley Cyrus została modelką. Jej debiut obserwował narzeczony
- To miał być rok Lany Del Rey. Nie wszystko poszło jednak po jej myśli
- Martyna Wojciechowska będzie pomagać dzieciom. Startuje z nowym projektem
Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: WireImage