Halina Mlynkova jest polską piosenkarką, której popularność przyniosła rola wokalistki w zespole Brathanki. Od wielu lat artystka stawia jednak na karierę solową, co zaowocowało kilkoma albumami studyjnymi. Poza działalnością artystyczną fani są żywo zainteresowani tym, co dzieje się w prywatnym życiu wokalistki. W latach 2003-2012 była żoną Łukasza Nowickiego, z którym doczekała się syna Piotra. 14 lutego 2015 roku w czeskiej Pradze poślubiła producenta muzycznego Leszka Wronkę. Para rozwiodła się 5 lat później. Teraz artystka jest w związku z muzykiem Marcinem Kindlą. W 2021 roku na świat przyszedł ich syn Leon.
Dalsza część artykułu pod wideo.
Halina Mlynkova szczerze o macierzyństwie
Halina Mlynkova od ponad roku jest mamą na pełen etat. Choć sama przyznała, że narodziny Leona odmieniły jej życie, artystka nie ukrywa, że minione miesiące były dla niej trudne.
"To najbardziej intensywny czas w moim życiu. Nigdy jeszcze aż tak nie przekraczałam granic zmęczenia. Jestem na wysokich obrotach 24 godziny na dobę, bo Leoś wstaje w nocy kilka razy [...]. Ze względu na mój matczyny egoizm, tylko ja wstaję w nocy. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi go zabrał. Oczywiście zamieniamy się rolami rano, kiedy jestem bardzo zmęczona. Wtedy nasz mały prezencik oddaję w ręce Marcina, więc równowaga jest" - powiedziała w rozmowie z Plejadą.
Dodatkowo Halina Mlynkova wciąż jest aktywna zawodowo. Toteż nie dziwi fakt, że postanowiła sięgnąć po pomoc i zatrudnić nianię.
"Jest dziewczyna, która nam pomaga [...] To jeden z najtrudniejszych momentów w moim życiu, ale również najpiękniejszy. Syn daje nam dużo radości" - dodała.
Wokalistka została ponadto zapytana o to, co po drugiej ciąży było dla niej najtrudniejsze. Każdy połóg może być inny, o czym często opowiadają świeżo upieczone mamy.
"Jedyne, co mnie zaskoczyło, to ten początek narodzin. Nieprawdopodobne jest to, co dzieje się z ciałem [...]. Każda kobieta zasługuje na ogromny szacunek za to, co musi przejść na początku. Dla mnie najtrudniejszy moment to zmierzenie się ze sobą i swoim ciałem po narodzinach dziecka" - przyznała.
Halina Mlynkova świętowała roczek synka Leona
Halina Mlynkova i Marcin Kindla nie spieszyli się z publicznym potwierdzeniem, że coś ich łączy. Muzyk dopiero w maju 2021 roku opublikował zdjęcie z wokalistką, która wówczas spodziewała się dziecka. Dołączył wzruszający opis.
"Jak wiecie, ciężko znaleźć tutaj cokolwiek o moim prywatnym życiu. Chroniłem i zawsze będę chronić mojej prywatności i moich najbliższych. Dziś wyjątkowy czas i okazja. Więc 'krótko i na temat' jak mówiła zawsze moja ukochana mama. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Tworzymy rodzinę. Uczymy się każdego dnia i cieszymy się z każdego wspólnego nowego dnia. Nasze szczęścia z poprzednich związków są blisko nas i mogą codziennie przeżywać to, co czujemy. CUDO!!!" - napisał wówczas.
Syn Leon przyszedł na świat niedługo później, bo 29 czerwca 2021 roku. Dla Haliny Mlynkovej był to wyjątkowy czas, a pierwszy wspólny rok upłynął dość szybko. Artystka postanowiła uczcić pierwsze urodziny syna i opublikowała kilka zdjęć ze wspólnych chwil. Dumna mama wyeksponowała fotografie, na których uchwyciła dziecko m.in. umazane zupką czy w objęciach partnera.
"Leo 29.6.2021. Dziś mija roczek! Rok, który zmienił wszystko na lepsze! Kochamy cię" - napisała Halina Mlynkova.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Anna Dymna płacze przez wiadomości hejterów. Magda Gessler stanęła w jej obronie
- Anna Markowska wspiera Magdę Stępień. Sama kiedyś miała nowotwór
- Pierwsza taka sytuacja w historii "Top Model". Joanna Krupa przywróciła uczestniczkę
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło: Plejada
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA